Michał Chyliński: Stelmet pytał o mnie, ale chcę sprawdzić się za granicą

Michał Chyliński kończy swoją przygodę z PGE Turowem Zgorzelec. Zawodnik chce spróbować swoich sił za granicą, chociaż mistrz Polski, Stelmet Zielona Góra, pytał o niego.

- Podjąłem taką decyzję, ponieważ stwierdziłem, że to jest idealny czas na inne wyzwania w mojej karierze. Na pewno nie była to łatwa decyzja, ale będę się jej trzymał. Czas na nowe wyzwania w mojej karierze - podkreśla w rozmowie z naszym portalem Michał Chyliński, który przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Kadra przygotowuje się do udziału w mistrzostwach Europy.

[ad=rectangle]

Michał Chyliński od środy jest wolnym agentem. Klub ze Zgorzelca za pośrednictwem swojego kanału na Facebooku poinformował o tym, że: "dziękuje koszykarzowi za dotychczasową grę, życzy powodzenia w rozwijaniu kariery i czeka na powrót".

Michał Chyliński opuszcza PGE Turów
Michał Chyliński opuszcza PGE Turów

W Zgorzelcu bardzo chcieli Chylińskiego zostawić na kolejny sezon, ale ostatecznie zawodnik podjął inną decyzję. - Rozmawiałem z trenerem Ignatowiczem i prezesem Łuczakiem i obaj mocno namawiali mnie do tego, abym został w Zgorzelcu. Nie ukrywam, że dość długo zastanawiałem się nad podjęciem ostatecznej decyzji. Spędziłem w Zgorzelcu bardzo dużo czasu i sporo zawdzięczam temu klubowi. Rozstaję się w zgodzie i życzę klubowi jak najlepiej w kolejnym sezonie - dodaje zawodnik.

- Nie ma co mówić o wielkim kryzysie w drużynie PGE Turowa. Klub ze Zgorzelca doskonale wie, na co go stać w przyszłym sezonie i robi odpowiednie ruchy, aby wszystko się zgadzało. Nie można mówić o wielkim zaniżeniu celów. Uważam, że trener Ignatowicz będzie walczył o jak najwyższe cele. Na pewno to nie miało wpływu na moją decyzję - przyznaje Michał Chyliński, który zdradza nam jednocześnie, że w kolejnym sezonie będzie występował w klubie zagranicznym, mimo że o jego osobę zabiegał mistrz Polski, Stelmet Zielona Góra.

- Stelmet pytał o mnie, ale w tym klubie na pewno nie zagram w kolejnym sezonie. Na dzień dzisiejszy nie mogę zdradzać żadnych szczegółów. Chcę spróbować swoich sił w klubie zagranicznym. Mam 29 lat i chcę zobaczyć, jak to będzie wyglądało. Uważam, że to ostatnia szansa na to, aby spróbować czegoś innego - komentuje gracz.

Gracz w minionych rozgrywkach notował przeciętnie 13,4 punktu i 2,3 zbiórki. Chyliński był jednym z najważniejszych punktów w zespole.

Źródło artykułu: