NBA Preseason: Dogrywka w Paryżu

15 tysięcy widzów w paryskiej hali było świadkami pierwszego tegorocznego meczu z cyklu NBA Europe Live tour. Po emocjonującym spotkaniu i dogrywce zwyciężyli New Jersey Nets, prowadzeni przez Devina Harrisa, zdobywcę 21 punktów. Z kolei za wielką wodą odbyły się inne ciekawe pojedynki, w tym derby Teksasu oraz Miasta Aniołów.

W tym artykule dowiesz się o:

Nie mogło być lepszej inauguracji europejskiego tournee. W wypełnionej po brzegi hali w Paryżu starły się ze sobą drużyny, które mają za sobą fatalny sezon, lecz zapowiadają poprawę gry w nadchodzących rozgrywkach. Początek gry zdecydowanie należał do Żaru, który w drugiej kwarcie prowadził nawet 41:29. Świetnie współpracował ze sobą duet Dwyane Wade - Michael Beasley, który zgromadził 42 punkty. Szybko jednak zreflektowali się podopieczni Lawrence’a Franka, błyskawicznie odrabiając straty. Prym w zdobywaniu punktów wiódł niedawno jeszcze świetny strzelec z parkietów NCAA Chris Douglas-Roberts, który zgromadził 18 punktów. Do dogrywki doprowadził Daequan Cook, z kolei szansę na kolejne 5 minut zmarnował Beasley, który chybił z linii rzutów wolnych.

Jak się można było spodziewać największe brawa otrzymywali Wade i Vince Carter. Sympatię widzów wzbudzał także Francuz Yakhouba Diawara, który dorastał na przedmieściach Paryża. Obie drużyny ponownie spotkają się w niedzielę, tym razem w Londynie. Z kolei Washington Wizards spotkają się z New Orleans Hornets w Berlinie (wtorek) oraz Barcelonie (piątek).

Na amerykańskiej ziemi także rozegrano kolejne mecze sparingowe. Warto podkreślić przede wszystkim debiut numeru 1 tegorocznego draftu Derricka Rose’a, który w ciągu niespełna 27 minut uzbierał 10 punktów i 5 asyst. Jego Chicago Bulls nie sprostało jednak Dallas Mavericks, głównie dzięki słabej postawie w pierwszej połowie. Wśród zwycięzców niespodziewanie brylował Gerald Green, zdobywca 18 punktów.

W derbach Teksasu Houston Rockets nie miało większych problemów z ograniem... rezerw San Antonio Spurs. Szkoleniowiec Ostróg Gregg Popovich dał bowiem wolne kilku podstawowym graczom (Duncan, Bowen, Finley) a Tony Parker spędził na parkiecie zaledwie 14 minut. O wiele dłużej swoich liderów trzymał na boisku Rick Adelman. wszystko to, aby zgrać zespół przed zbliżającym się sezonem, w którym Rakiety mają na celu zdobycie mistrzowskiego pierścienia. Ron Artest znów okazał się najlepszym strzelcem zespołu z 18 punktami na koncie.

Miami Heat - New Jersey Nets 98:100 po dogrywce

(D. Wade 21, M. Beasley 21, S. Marion 10 - D. Harris 21, C. Douglas-Roberts 18, E. Gill 14)

Chicago Bulls - Dallas Mavericks 102:110

(L. Deng 14, A. Gray 14, D. Washington 14 - G. Green 18, D. Nowitzki 15, A. Wright 11)

Houston Rockets - San Antonio Spurs 85:78

(R. Artest 18, V. Wafer 14, L. Scola 13 - M. Hairston 10, T. Parker 8, F. Oberto 8)

Utah Jazz - Phoenix Suns 89:96

(K. Korver 16, M. Okur 12, M. Almond 10 - A. Tucker 21, M. Barnes 19 (13 zb), B. Diaw 11)

Los Angeles Lakers - Los Angeles Clippers 80:107

(V. Radmanovic 14, K. Bryant 12, P. Gasol 12 - R. Davis 15, B. Davis 12, S. Novak 12)

Komentarze (0)