Torunianie krok od półfinału - relacja z meczu PC SIDEn Toruń - Sokół Łańcut

Pierwsza kwarta to prawdziwy festiwal strzelecki. Gracze obydwu drużyn grali na bardzo dużej intensywności i nie mieli żadnych problemów ze zdobywaniem punktów. Aż trzy razy z dystansu trafił Łukasz Żytko. Natomiast Adam Lisewski zdobywał punkty spod kosza. Koszykarze NETO PTG Sokół Łańcut kilka razy zbliżali się do gospodarzy. Ataki gości kończył głównie Tomasz Fortuna. Po pierwszej, bardzo ofensywnej kwarcie na tablicy wyników widniało 35:23 dla Polskiego Cukru SIDEn Toruń.

Druga odsłona to głównie pościg koszykarzy Sokoła, którzy jeszcze przed przerwą starali się odrobić wszystkie straty. W połowie kwarty Michał Baran trafił z dystansu i goście zbliżyli się do Twardych Pierników na dwa punkty. Jednak na doprowadzenie do remisu podopieczni Dariusz Kaszowski musieli poczekać aż do końcówki drugiej kwarty. W odpowiedzi torunianie dwukrotnie trafili z dystansu i udawali się do szatni prowadząc 42:36.

- Zespół z Łańcuta prezentuje bardzo wysoki poziom. Ma zupełnie inny styl gry. Dużo gry fizycznej i rzuty z dystansu. Ścieranie się tych dwóch stylów powoduje, że mecze są miłe dla oka emocjonujące -powiedział trener torunian Grzegorz Sowiński.

Po przerwie na parkiecie trwała wyrównana walka kosz za kosz. Torunianie dominowali pod koszami, kilkukrotnie w efektowny sposób blokując rzuty rywali oraz notowali większą ilość zbiórek. W trzeciej kwarcie ciężar gry na swoje barki wziął Marcin Kowalewski, który sam trafił 10 punktów z rzędu i powiększył prowadzenie swojej drużyny do stanu 65:53.

Wydawało się, że gospodarze kontrolują przebieg spotkania. Jednak w samej końcówce było sporo nerwów. Najpierw drugi faul niesportowy zdaniem sędziów popełnił Łukasz Żytko. Potem przewinieniem technicznym ukarany został Piotr Śmigielski. Gracze z Łańcuta mieli około 10 punktów straty, ale nie wykorzystywali najlepiej rzutów wolnych i przez to nie postraszyli zbytnio torunian w ostatnich sekundach spotkania. Ostatecznie Polski Cukier SIDEn Toruń pokonał NETO PTG Sokół Łańcut 81:73 i dzięki wygraniu dwóch spotkań przed własną publicznością jest blisko awansu do półfinału I ligi koszykówki.

- Przed nami są jeszcze mecze. Nie zwiesimy głów, nie złożymy broni. Będziemy walczyć do końca -zapewnił po meczu Maciej Klima.

Polski Cukier SIDEn Toruń - NETO PTG Sokół Łańcut 81:73 (35:23, 17:23, 13:9, 16:18)

PC SIDEn Toruń: M. Kowalewski 18, Ł. Żytko 16, P. Śmigielski 12, B. Bochno 9,W. Barycz 9, A. Lisewski 8, J. Jarecki 7, A. Perka 2, K. Szpyrka 0, S. Sikora 0.

Sokół: P. Hałas 15, D. Pieloch 12, M. Baran 11, K. Młynarski 10, M. Klima 8, T. Fortuna 7, B. Dubiel 6, K. Gawrzydek 4, B. Czerwonka 0, J. Balawender 0.

Stan rywalizacji: 2:0 dla Polskiego Cukru SIDEn Toruń