Stelmet bez Hosleya w Koszalinie!

Quinton Hosley nie pomoże Stelmetowi Zielona Góra w meczu z AZS-em Koszalin. Amerykanin wciąż odczuwa skutki kontuzji, jakiej doznał w spotkaniu ze Startem Gdynia.

Wstępne badania wykazały, że noga "T2" nie jest złamana, a najbardziej prawdopodobna przyczyna bólu to naciągnięcie grupy mięśni strzałkowych. Amerykanin wprawdzie wystąpił w środowym spotkaniu ze Spartakiem Sankt Petersburg, lecz nie grał na maksimum swoich możliwości.

W pojedynku zielonogórzan w Koszalinie Hosley będzie odpoczywał na ławce i nie pomoże swojej drużynie. Jeden z liderów ekipy z Winnego Grodu nie zagra także w rewanżowym meczu ze Spartakiem. Koszykarza czeka tygodniowa rehabilitacja.

Komentarze (22)
kry
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i dobrze,ze Hosley się dolecza;z Petersburgiem i tak nie mają szans...przerwa MU wspomoże zdrowko.... 
bani
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja byłem spokojny o wynik tj wygraną Stelmetu. Stelmet ma jaja! 
avatar
bachus
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
no i pi#du z AZS em,heehehhehe.85-80 dla STELMETU.hehehehehehehhe. 
avatar
obiektywnyFALUBAZ
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No ale nieoszukujmy sie. T2 by te 16 punktow dorzucił bo gra naprawde ladnie ostatnio. 
michalzg
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz