David Weaver (24 lata, 209 cm) ma jednoroczne doświadczenie w z gry w Europie. Po ukończeniu uczelni Wake Forest, w której nie zachwycał statystykami, starał się o angaż w greckim Ilysiakosie Ateny, ale ostatecznie wylądował w BC Siauliai. W młodej drużynie z Litwy był jednym z podstawowych koszykarzy, a jego osiągnięcia kształtowały się na poziomie 11,5 punktów i 5,5 zbiórek w lidze litewskiej. Podobne zdobycze notował w Pucharze Europy.
- Amerykanin świetnie czuje się w polu trzech sekund, potrafi grać tyłem do kosza i posiada szeroki wachlarz zagrań środkowego oraz silnego skrzydłowego - mówi Marcin Sałata, generalny menedżer Energi Czarnych. - Przeprowadziliśmy szczegółowy scouting tego zawodnika i otrzymaliśmy wiele bardzo pozytywnych opinii na jego temat. Jest to zawodnik sprawdzony, z pewnym doświadczeniem, ale wciąż się rozwijający. O jego klasie może świadczyć fakt, że BC Siauliai bardzo chciało go zatrzymać na kolejny sezon, ale zdecydował się on na naszą ofertę - dodaje.
Weaver to odpowiedź działaczy Energi Czarnych na wybór poprzedniego podstawowego środkowego tego zespołu - Briana Davisa. Widowiskowo grający Amerykanin nie zdecydował się pozostał w ekipie znad Słupi i postanowił kontynuować swoją karierę w Holandii w zespole GasTerra Flames.
Weaver to już kolejny nabytek Energi Czarnych przed nowym sezonem. Wcześniej kontrakt z zespołem podpisał Paweł Kikowski, który poprzednie rozgrywki spędził w Treflu Sopot, a całą drużyną ponownie kierować będzie ojciec brązowego medalu słupszczan w sezonie 2010/2011 - Dainius Adomaitis.
na Instagramie 
na Facebooku 
