Tylko krok Pomarańczowych od finału - relacja z meczu CCC Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski

Przez pierwsze trzy kwarty koszykarki CCC Polkowice kontrolowały bieg wydarzeń w drugim półfinałowym meczu z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. Jednak w ostatniej odsłonie akademiczki odrobiły straty do miejscowych zawodniczek i znowu doprowadziły do nerwowej końcówki meczu.

Pierwsza kwarta była bardzo wyrówna i prowadzenie pomiędzy oboma zespołami zmieniało się dosłownie co chwilę. Mimo wielu akcji i prób rzutowych skuteczność była bardzo niska. W ekipie Pomarańczowych starała się jak mogła Agnieszka Majewska, ale nie miała odpowiedniego wsparcia wśród swoich koleżanek. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 15:13 dla gospodyń.

Następna ćwiartka początkowo również układała się bardzo równomiernie. Dopiero od pięciu końcowych minut drugiej kwarty polkowiczanki zaczęły uzyskiwać swoją przewagę. Za zdobywanie punktów wzięły się amerykanki - Sharnee Zoll i Amisha Carter. Natomiast gorzowianki miały spore problemy z rozmontowaniem szczelnej polkowickiej defensywy i w końcowych minutach pierwszej połowy miały ogromne problemy ze zdobyciem jakichkolwiek punktów. Zespół Pomarańczowych do gry prowadziła doświadczona Białorusinka z polskim paszportem Natalija Trofimowa, która brała na swoje barki ciężar zdobywania punktów. Na przerwę miejscowe koszykarki schodziły z dwumastopunktową przewagą.

Trzecia kwarta nadal przebiegała pod dyktando zawodniczek z Dolnego Śląska. Odpowiedzialność punktową przejęła w początkowej fazie na siebie Carter, a akademiczkom w tym momencie mało co wychodziło i wydawało się, że przed ostatnimi dziesięcioma minutami mecz jest całkowicie rozstrzygnięty na korzyść gospodyń, bowiem wynik brzmiał 63:45 dla Pomarańczowych.

Ostatnia odsłona była prawdziwym popisem gorzowskich koszykarek. Akademiczki wnet zaczęły odrabiać swoje straty, a górowała w tym zwłaszcza Lyndra Weaver, która doprowadziła do emocjonującej końcówki. Poirytowany trener Koziorowicz ratował się czasem, który pomógł jego podopiecznym. Ostatnie skuteczne akcje Zoll i Trofimowej dały miejscowym koszykarkom zwycięstwo w drugim półfinałowym spotkaniu Ford Germaz Ekstraklasy. - Niepotrzebna była nerwówka z naszej strony w końcówce meczu, ale taki właśnie jest basket - podsumował spotkanie trener CCC, Krzysztof Koziorowicz.

CCC Polkowice - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 79:74 (15:13,24:15,26:17, 14:29)

CCC: Sharnee Zoll 14, Amisha Carter 12, Tangela Smith 11, Justyna Jeziorna 10, Natalija Trofimowa 10, Kalana Greene 9, Agnieszka Majewska 7, Valerija Musina 3, Anna Pietrzak 3, Joanna Walich 0

KSSSE AZS PWS: Justyna Żurowska 23 (10 zb), Lyndra Weaver 18, Izabela Piekarska 12, Agnieszka Kaczmarczyk 8, Chioma Nnamaka 6, Agnieszka Skobel 4, Katarzna Dźwigalska 3, Samantha Jane Richards 0

Stan rywalizacji: 2:0 dla CCC Polkowice

Źródło artykułu: