Cohadarevic pierwsze kroki stawiał w Radivoju Korac. W wieku 19 lat przeniósł się do KK Smederevski Put Smederevo. Po roku spędzonym w tym zespole przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, a naukę i karierę kontynuował w Seward County CC.
Dwa lata temu trafił na uniwersytet Texas Tech. W pierwszym sezonie wystąpił w 26 spotkaniach, ale notował tylko 3,7 punktu oraz 2,2 zbiórki. Zdecydowanie lepiej było w kolejnych rozgrywkach, kiedy to udało mu się wywalczyć miejsce w pierwszej piątce. Mający 206 cm wzrostu koszykarz gromadził przeciętnie 6,9 punktu oraz 5 zbiórek. Niedawno, bo w czerwcu bieżącego roku, wziął jeszcze udział w Lidze Letniej Imola.
- To zawodnik, który ciężką pracą i ambicją doszedł tam, gdzie obecnie jest. W Serbii nie był uważany za wielki talent, więc wyjechał do USA. Dobrze zaprezentował się w Junior College, zgarnął sporo nagród, więc otrzymał sporo propozycji - mówi Tomasz Kwiatkowski, dyrektor sportowy sopocian. -Gra zespołowo, walczy, nie jest typem atlety, ale jest bardzo pożyteczny dla drużyny - charakteryzuje gracza Kwiatkowski.
Serbski środkowy ma miesiąc na przekonanie do siebie Karlisa Muiznieksa. A to dlatego, że w połowie września łotewski szkoleniowiec Trefla Sopot, zadecyduje o jego przydatności dla drużyny. - Jeśli przekona do siebie trenera, prawdopodobnie zostanie z nami. Jeśli nie, będziemy finalizować rozmowy z innymi zawodnikami.
Ale to nie koniec wieści z obozu czwartego zespołu minionego sezonu. Na testach w Sopocie przebywają również Paweł Herra oraz Alain Diamah. 22-letni Herra to Kanadyjczyk, ale posiada również polskie obywatelstwo. I właśnie dlatego stara się o angaż w naszym kraju. Przebywał już na testach w Enerdze Czarnych Słupsk, ale nie udało mu się przekonać sztabu szkoleniowego. Natomiast Diamah to postać właściwie anonimowa. Przez pewien czas grał w reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. Obaj sami zgłosili się do klubu i walczą o kontrakt.
Kogo jeszcze mają zamiar zakontraktować włodarze Trefla? - W tej sprawie nic się nie zmieniło. Mamy zamiar pozyskać dwóch wysokich zawodników. Jednym z nich będzie center, a drugi to być może będzie skrzydłowy, być może silny skrzydłowy. Wszystko będzie zależeć od charakterystyki centra - kończy Kwiatkowski.