Atlas Arena jest położona tuż obok stadionu Łódzkiego Klubu Sportowego i właśnie jego kibice w kilkusetosobowej grupie pojawili się na sobotnim meczu z Belgią i dopingowali biało-czerwonych. We wtorek chcą, aby atmosfera była jeszcze lepsza i wystosowali do wszystkich kibiców apel, który zamieścili na swojej stronie internetowej, a także który ma być odczytany przez spikera kilkakrotnie przed i w trakcie pojedynku. Chodzi o wuwuzele, które skutecznie zagłuszają wszelki doping, komunikację między zawodnikami, a nawet ich własne myśli.
Oto ten apel:
"Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego zwracają się do wszystkich, którzy przybyli dziś do Atlas Areny, z prośbą o wspólny doping, który pomoże reprezentacji Polski w odniesieniu jakże ważnego zwycięstwa w meczu z Gruzją.
Jak podkreślali już wielokrotnie polscy sportowcy, w tym koszykarze, dźwięk tysięcy trąbek nie pomaga im w trakcie meczów, a wręcz przeciwnie, powoduje hałas i chaos, który przeszkadza nie tylko naszym przeciwnikom, ale również, a może przede wszystkim, Polakom.
Prosimy więc o odłożenie trąbek na bok, a przyłączenie się do wspólnego dopingu, który poprowadzą kibice ŁKS-u. Zróbmy razem wszystko, aby ten bardzo istotny mecz stał się łupem Polaków. Możemy im razem pomóc i to zróbmy!
Pamiętajmy, że jesteśmy w rodzinnym mieście Marcina Gortata i Maćka Lampe i ten doping i pomoc z naszej strony im się należy!"