Jeden z największych gwiazdorów ligi NBA, Joel Embiid, nie wystąpił jeszcze w żadnym oficjalnym meczu nowego sezonu. Zdążył już jednak otrzymać faul techniczny.
Kameruńczyk, który posiada też amerykańskie i francuskie obywatelstwo, został ukarany takim przewinieniem w niedzielnym meczu pomiędzy drużynami Philadelphia 76ers - Indiana Pacers za... wymachiwanie ręcznikiem.
Do kuriozalnej sytuacji doszło na 16,4 sekundy przed końcem dogrywki przy wyniku 114:111 dla Sixers. Rzuty wolne wykonywał wtedy rozgrywający rywali, Andrew Nembhard. Embiid, przebywający na ławce rezerwowych, chciał go rozproszyć. 76ers ostatecznie wygrali ten mecz 118:114.
Liga NBA, już po fakcie, przyjrzała się całemu zajściu i zdecydowała się ukarać Embiida faulem technicznym, choć ten nie wziął nawet udziału w meczu.
Środkowy wciąż wyłączony jest z gry przez problemy z lewym kolanem. 30-latek w poprzednim sezonie w 39 meczach zdobywał średnio 34,7 punktu, 11,0 zbiórki i 5,6 asysty, trafiając 53-proc. rzutów z gry.