Doncić i Mavericks odpowiedzieli! Wielka czwarta kwarta i remis w serii

Getty Images / Harry How / Luka Doncić
Getty Images / Harry How / Luka Doncić

Dallas Mavericks szybko zamazali plamę po swoim pierwszym występie w fazie play-off w tym sezonie. Zagrali świetnie w czwartej kwarcie i wyrównali stan rywalizacji, pokonując LA Clippers 96:93.

To miała być spektakularna rywalizacja i wydaje się, że właśnie taka będzie do samego końca. Kawhi Leonard wrócił do składu Clippers, a jego drużyna na początku czwartej kwarty prowadziła 73:67. Ale finisz należał do Luki Doncicia i jego kolegów.

Mavericks od stanu 84:81 doprowadzili do wyniku 90:81, notując serię 6-0. Wielki rzut za trzy na 86 sekund przed końcem spotkania trafił właśnie Doncić. Goście triumfowali ostatecznie 96:93 i wyrównali stan serii, jest 1-1.

- To był dla nas o być albo nie być, wszyscy byli skupieni na celu. Znokautowali nas w pierwszym meczu, chcieliśmy odpowiedzieć - zaznaczał w rozmowie z mediami P.J. Washington.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rośnie następca Gortata? Błachowicz pokazał talent syna

Doncić rzucił 32 punkty, miał też dziewięć asyst. Kyrie Irving dodał 23 oczka. Wracający do gry Leonard zdobył 15 punktów, ale trafił tylko 7 na 17 rzutów z gry. James Harden i Paul George mieli po 22 oczka.

- Graliśmy 48 minut fizycznej koszykówki. Obydwie drużyny rzuciły mniej, niż 100 punktów. To była koszykówka z lat dziewięćdziesiątych w najlepszym wydaniu - zaznaczał trener zwycięzców, Jason Kidd.

Clippers wykorzystali tylko 8 na 30 rzutów za trzy, choć popełnili ponadto zaledwie osiem strat. Mavericks uzyskali natomiast 42-proc. skuteczności w rzutach zza łuku.

Minnesota Timberwolves 2, Phoenix Suns 0. Drużyna z Minneapolis znów obroniła własny parkiet, pokonując rywali z Arizony 105:93. Kapitalnie spisywał się Jaden McDaniels, zdobywca 25 punktów i ośmiu zbiórek. Suns popełnili aż 19 strat. Zawiedli liderzy, Kevin Durant miał tylko 18 oczek, a Bradley Beal 14.

Wyniki:

Los Angeles Clippers - Dallas Mavericks 93:96 (19:23, 22:22, 25:20, 27:31)
(Harden 22, George 22, Leonard 15 - Doncić 32, Irving 23, Washington 18)

Stan serii: 1-1

Milwaukee Bucks - Indiana Pacers 108:125 (26:30, 29:30, 28:32, 25:33)
(Lillard 34, Lopez 22, Middleton 25 - Siakam 37, Turner 22, Nembhard 20)

Stan serii: 1-1

Minnesota Timberwolves - Phoenix Suns 105:93 (24:21, 26:30, 28:20, 27:22)
(McDaniels 25, Conley 18, Gobert 18, Edwards 15 - Booker 20, Durant 18, Gordon 15)

Stan serii: 2-0 dla Timberwolves

Zobacz także:
Nie ma mocnych na Legię! Gorszy nawet lider z Włocławka
Horror na własne życzenie. "To niedopuszczalne"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty