- Włochów na pewno da się zatrzymać. Jest to natomiast zespół chyba najbardziej kompletny na tym turnieju i pokazał to wczorajszy półfinał. Do tej pory znaliśmy Włochów jako zespół pięknie grający, chcący grać ofensywnie, broniący doskonale i wysoko. W półfinale zobaczyliśmy jednak Włochów w starej odsłonie, co wynikało oczywiście z tego, jak grała Hiszpania - mówi Przemysław Pawlak z "Piłki Nożnej". - Nawet jeśli na Włochów wsiądziesz, to oni potrafią ten napór wytrzymać i zdobywać bramki z kontrataku - dodaje Pawlak. Partnerem technologicznym programu jest marka Xiaomi, producent telewizorów z serii P1