Joachim Loew w drugiej linii konsekwentnie stawia na duet Sami Khedira - Toni Kroos. Żaden z nich nie został dotąd bohaterem reprezentacji Niemiec, ale też żaden nie popełnił dotąd poważnych błędów. Tymczasem Bastian Schweinsteiger chociaż po jego kontuzji nie ma już śladu, wciąż rozpoczyna mecze na ławce.
- Jestem gotowy do gry od początku i sam bym sobie zaufał. Decyzja, czy będę występował w "jedenastce", zależy tylko od trenera - mówi nominalny kapitan zespołu, który jednak do nikogo nie ma pretensji. - Najważniejsze, że mogę być tutaj z drużyną i pozostawać w dobrym zdrowiu. Mimo trzymiesięcznej kontuzji zagrałem już w trzech meczach i strzeliłem gola - tłumaczy na łamach "Kickera".
Khedira i Kroos nie dają szans Schweinsteigerowi, ale nadzieją dla pomocnika mogłaby okazać się zmiana systemu gry Niemców. W ćwierćfinale przeciwko Włochom albo Hiszpanii Loew może zastosować nieco bardziej defensywne ustawienie niż dotychczasowe 4-2-3-1 i sięgnąć po trzech pomocników nastawionych na destrukcję. "Schweini" mógłby wtedy zastąpić na przykład Thomasa Muellera.
Dodajmy, że pod nieobecność Schweinsteigera w składzie opaskę kapitańską zakłada Manuel Neuer, który dotąd nie puścił na Euro 2016 ani jednego gola.
ZOBACZ WIDEO Pazdan: To był trudniejszy mecz od tego z Niemcami (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}