Euro 2016: Daniel Sturridge - bohater Anglii mógł nie pojechać na mistrzostwa

WP SportoweFakty / ROLEX DELA PENA
WP SportoweFakty / ROLEX DELA PENA

Daniel Sturridge został bohaterem Anglii w meczu z Walią (2:1) grupy B Euro 2016. Jednak snajper Liverpoolu FC na mistrzostwa wcale nie musiał pojechać, a ostatnią bramkę w kadrze zdobył dwa lata temu.

Dochodziła 92. minuta meczu Anglii z Walią i remis 1:1 był dla tych pierwszych mocno rozczarowujący. Po podziale punktów z Rosją i zwycięstwie Słowacji, Anglia byłaby w trudniej sytuacji. Musiałaby bezsprzecznie pokonać Słowaków, ale wówczas - w meczu z Walią - indywidualną akcją błysnął Daniel Sturridge. Z ostrego kąta wepchnął futbolówkę do siatki i Anglia wygrała 2:1. Jakże zmieniła się sytuacja podopiecznych Roy'a Hodgsona w tabeli grupy B.

Bohater Anglików Sturridge czekał na tego gola dwa lata. Ostatniego zdobył na mistrzostwach świata w 2014 roku. Później rozwój jego kariery torpedowały liczne kontuzje. "Szklany piłkarz" - tak zaczęto o nim mówić. Nic dziwnego skoro przez 2,5 roku rozegrał tylko 92 mecze, a mógł mieć ich na koncie blisko dwa razy tyle. Dorobek bramkowy jest jednak dość okazały - 53 gole.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Polacy w znakomitej sytuacji po meczu z Niemcami. "To fantastyczne uczucie"

Mimo to wcale nie było powiedziane, że pojedzie na Euro 2016. Pauzował od listopada 2015 roku i do gry zaczął wchodzić dopiero w lutym. Juergen Klopp stopniowo dawał mu szansę występów, ale Sturridge nie błyszczał. Po kilku tygodniach wrócił do podstawowego składu, lecz głównie dzięki kontuzji Divocka Origiego.

Sturridge wykorzystał swoją szansę, strzelił kilka goli, ale po ostatnim meczu w sezonie z Sevillą w Lidze Europy znów był kontuzjowany. Roy Hodgson z końcem maja miał ogłosić kadrę na Euro, a w między czasie 18-letni Marcus Rashford zdobył gola w debiucie. Wobec kontuzji Sturridge'a coraz częściej zastanawiano się, czy powinien pojechać do Francji, ponieważ cały turniej może spędzić w gabinetach lekarskich.

Ostatecznie Hodgson zabrał i Rashforda i Sturridge'a. Nie pomylił się, ponieważ Sturridge zapewnił mu trzy punkty z Walią i prawdopodobnie awans do 1/8.

Źródło artykułu: