Szwajcarzy awans do 1/8 finału Euro 2016 przypieczętowali w niedzielę, po bezbarwnym spotkaniu remisując na Stade Pierre Mauroy w Lille z Francuzami 0:0. W tabeli grupy A zajęli drugie miejsce. W trzech meczach zgromadzili pięć punktów - trzy dało im zwycięstwo nad Albanią (1:0), a po jednym remisy - wspomniany z gospodarzami turnieju oraz ten z środy, z Rumunią (1:1).
Szwajcarzy we Francji po raz pierwszy w historii zagrają w fazie pucharowej Euro. To ich czwarty występ na turnieju. Na mistrzostwach Europy zadebiutowali w 1996 roku, ale do domów wrócili już po trzech meczach, po tym jak w starciach z Anglią, Holandią i Szkocją zgromadzili zaledwie jeden punkt.
Osiem lat później w Portugalii poszło im równie słabo, choć znowu rywalizować musieli z niezwykle wymagającymi rywalami. Bezbramkowy remis z Chorwacją w pierwszym meczu dawał nadzieję na dobry wynik, ale klęski z Anglią (0:3) i Francją (1:3) wyrzuciły ich za turniejową burtę.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Oto najwięksi wygrani w polskim zespole? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Klapą zakończył się też ich występ na Euro 2008, którego wraz z Austriakami byli gospodarzami. Już po dwóch meczach grupowych Szwajcarzy nie mieli szans na awans do fazy pucharowej. W otwierającym mistrzostwa meczu z Czechami przegrali 0:1, a cztery dni później w starciu z Turcją polegli 1:2. Na nic zdała się wygrana w ostatnim spotkaniu z Portugalią (2:0).
Choć na Euro 2016 zawodnicy Petkovicia po raz pierwszy wystąpią w fazie pucharowej, to ze względu na ilość drużyn uczestniczących w turnieju, nie jest to ich najlepszy wynik w historii. Awansem do 1/8 finału, czyli najlepszej szesnastki, Szwajcarzy dopiero wyrównali swoje poprzednie rezultaty. Czy na przeszkodzie w poprawieniu ich stanie im Polska?