W poniedziałek o 18:00 Polska rozegra ostatni mecz towarzyski przed Euro 2016. Naszymi rywalami będą Litwini. Trener tamtejszej kadry cieszy się na spotkanie przeciwko drużynie Adama Nawałki.
- Mamy cel, to ma być nasz test. Będziemy mogli sprawdzić siły z dobrym przeciwnikiem. Zawsze dobieram styl do rywala. Inaczej gra się przeciwko Estonii, a inaczej przeciwko Polsce. Oczywiście, spróbujemy wygrać. Posiadamy plan. Jeżeli coś nie zadziała, będziemy mogli zastosować inny wariant. Zawsze lepiej mierzyć się z silnym przeciwnikiem. To będzie ważne doświadczenie - powiedział Jankauskas, który rozpoczął pracę z reprezentacją pół roku temu.
- Nie chcemy tylko się bronić. Musimy być kompaktowi przeciwko drużynie klasy Polski, dlatego wszystkie linie będą brały udział w defensywie - mówił selekcjoner Litwinów.
ZOBACZ WIDEO Glik zdradził, dlaczego odrzucił ofertę Legii (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Jego zespół zamierza w poniedziałek spróbować zagrozić Polsce. - To będzie poważny mecz. Nie przekroczymy granic, zagramy fair. Nie chcemy zrobić rywalom krzywdy. Mam nadzieję, że obie drużyny będą po spotkaniu gotowe: Polacy na wyjazd do Francji, a moi zawodnicy do wakacji - żartował Jankauskas.
Nie zabrakło również pytań o nadchodzące mistrzostwa Europy. - Fakt, że Polska zakwalifikowała się na Euro 2016, mówi sporo o samej drużynie. Niewątpliwie możecie wyjść z grupy. Zasługujecie na to, macie świetnych zawodników. Będziemy śledzić losy polskiej drużyny. Mam nadzieję, że będziecie zadowoleni - twierdził.
Mateusz Karoń z Krakowa