Euro 2016: Irlandia Północna bezlitosna dla Białorusi. Trzy bramki rywali Polaków

Getty Images / Charles McQuillan / Stringer
Getty Images / Charles McQuillan / Stringer

W meczu towarzyskim Irlandia Północna pokonała reprezentację Białorusi 3:0. Gospodarze wszystkie trzy bramki zdobyli po koszmarnych błędach defensywy rywali.

Dla reprezentantów Irlandii Północnej był to ostatni sparing w Belfaście przed wylotem na mistrzostwa Europy. Podopieczni Martina O'Neilla chcieli się efektownie pożegnać ze swoimi kibicami. Już w 6. minucie gospodarze objęli prowadzenia, ale spora w tym zasługa obrońców reprezentacji Białorusi. Ich niefrasobliwość wykorzystał Kyle Lafferty, który z najbliższej odległości pokonał Andrieja Garbunowa.

Po strzeleniu gola gospodarze grali w swoim stylu. Byli czujni w defensywie, stosowali wysoki pressing i na niewiele pozwalali przeciwnikom. Ci nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze grających obrońców i bardzo rzadko przedzierali się z piłką pod bramkę przeciwnika. Bramkarz Roy Carroll miał niewiele pracy, ale nie mógł sobie pozwolić na moment dekoncentracji, gdyż Białorusini wychodzili z groźnymi kontrami. Jednak nasi wschodni sąsiedzi nie potrafili przebić się przez obronny mur gospodarzy.

Jeszcze przed przerwą reprezentacja Irlandii Północnej podwyższyła prowadzenie i ponownie ogromną zasługę w tym miała defensywa Białorusinów. Tym razem błąd popełnił Garbunow, który po dośrodkowaniu Stevena Davisa niefortunnie wypiąstkował piłkę wprost na głowę Conora Washingtona, a ten skierował ją do opuszczonej przez rywala bramki i utonął w objęciach kolegów fetujących zdobycie gola.

ZOBACZ WIDEO Irlandia Północna - Białoruś 3:0: gol Grigga (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Po zmianie stron niewiele się zmieniło. Irlandczycy grali w swoim stylu, mieli przewagę, ale długo nie potrafili tego przełożyć na kolejną bramkę. Gospodarze grali schematycznie, próbowali swoich szans w dośrodkowaniach ze skrzydeł i stałych fragmentach, lecz pojedynki główkowe wygrywali rośli białoruscy obrońcy. Z kolei goście ograniczali się do pojedynczych akcji, które nie przyniosły żadnego zagrożenia.

Irlandczycy dopięli swego i odnieśli przekonujące zwycięstwo. W 88. minucie podwyższyli prowadzenie. Kolejny błąd popełnił golkiper reprezentacji Białorusi, a wykorzystał go Will Grigg, któremu po dośrodkowaniu zostało wpakować piłkę do pustej bramki.

Irlandia Północna - Białoruś 3:0 (2:0)
1:0 - Kyle Lafferty 6'
2:0 - Conor Washington 44'
3:0 - Will Grigg 88'

Składy:

Irlandia Północna: Roy Carroll (46' Alan Mannus) - Craig Cathcart, Paddy McNair, Johny Evans - Conor McLaughlin, Chris Baird, Steven Davis (46' Oliver Norwood), Corry Evans (74' Niall McGinn), Stuart Dallas (74' Aaron Hughes) - Conor Washington (60' Jamie Ward), Kyle Lafferty (61' Will Grigg).

Białoruś: Andriej Garbunow - Ihar Szytow (78' Siergiej Paliczewicz), Aleksandr Martynowicz, Egor Filipenko (37' Michaił Siwakow), Maksim Waładźko, Mikita Korzun, Siergiej Kriwiec (61' Aleksandr Hleb), Siergiej Kislak, Michaił Hardziejczuk - Ihar Stasiewicz, Mikalai Janusz (72' Dzianis Paliakow).

Żółte kartki: Johny Evans (Irlandia Północna) oraz Siergiej Kislak (Białoruś).

ZOBACZ WIDEO Jedziemy do Francji: ukraińscy dziennikarze w Arłamowie(Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: