Polski Six Invitational? To możliwe

Reuters / Mark Blinch  / Na zdjęciu: kibice obserwują rywalizację zawodników
Reuters / Mark Blinch / Na zdjęciu: kibice obserwują rywalizację zawodników

Tylko do północy Polacy mają szanse, aby zakwalifikować się do najlepszej szesnastki drużyn, które zagrają w Montrealu o tytuł mistrza świata w Rainbow Six Siege i pulę nagród o wartości 500 tysięcy dolarów.

W tym artykule dowiesz się o:

Kwalifikacje do mistrzostw świata w Rainbow Six Siege dobiegają końca. W sobotę o północy polskiego czasu poznamy szesnastkę, która weźmie udział w styczniowej fazie playoff opartej na systemie single-elimination. Z niej zostaną wyłonione dwie drużyny z Europy, które wraz z zespołami z Północnej i Łacińskiej Ameryki w dniach 13 - 15 lutego 2018 r. będą walczyć o miejsce w finałowej ósemce.

Aby awansować do fazy grupowej drużyna musi znaleźć się w pierwszej szesnastce.
Na ten moment aż 3 polskie drużyny kwalifikują się do rozgrywek:

  • Patokalipsa (14 miejsce - 25 zwycięstw, 0 remisów, 13 porażek)
  • Invicta - Gaming (15 miejsce - 15 zwycięstw, 0 remisów, 9 porażek)
  • ALSEN - TEAM (16 miejsce - 15 zwycięstw, 0 remisów, 10 porażek)

Co ciekawe, początkowo poza Patokalipsą, żadna z 10 polskich drużyn nie radziła sobie najlepiej i mało kto wierzył w awans do czołówki. Jednak Rainbow Six Siege jest na tyle nieprzewidywalną grą, że każdy miał szansę, aby przez 3 tygodnie odrobić straty i awansować.

ZOBACZ WIDEO: "Izak": Gry komputerowe są trudniejsze do komentowania, niż piłka nożna

Komentarze (0)