Sparaliżowany 30-latek rządzi w PUBG używając do gry tylko ust! Poznajcie historię Rocky'ego Stoutenburgha

W 2006 roku Rocky Stoutenburgh podczas imprezy upadł w niefortunny sposób na głowę, czego efektem było przemieszczenie dwóch kręgów piersiowych i przerwanie rdzenia kręgowego. Od tamtej pory Amerykanin jest sparaliżowany od szyi w dół. Nie powstrzymało go to jednak, aby powrócić do swojej pasji sprzed lat, czyli grania na komputerze. Robi to za pomocą specjalnego urządzenia, szokując cały esportowy świat.

Nowe technologie rozwiązaniem dla niepełnosprawnych

- Mój brat znalazł stronę z tego typu sprzętem, jednak cały czas mówiłem, że to nie ma sensu. W końcu kupiliśmy urządzenie i zacząłem grać. Pierwszy model nie był idealny, po pięciu latach całkowicie się popsuł. Wtedy na rynku pojawiła się nowa wersja QuadStick i znowu wróciłem do rozgrywki - powiedział 30-latek.

Prototyp pozwalający osobom z tetraplegią grać na komputerze stworzył Ken Yankelevitz. Początkowo urządzenie nazywało się QuadControl, jednak kilka lat później Fred Davison poprawił pomysł poprzednika i po skutecznej akcji na KickStarterze rozpoczął w 2014 produkcję sprzętu.

- W urządzeniu znajdują się trzy dziury, w które dmucha się lub wciąga powietrze, aby wykonać daną akcję. Jest wiele kombinacji, można dmuchać w dwie dziurki, w trzy na raz. jest także przycisk pod nimi, który klika się ustami - opisuje Stoutenburgh.

Wybrał najtrudniejszą opcję

Są osoby z paraliżem czterokończynowym, które korzystają z QuadSticka, jednak głównie stosują one urządzenie do rozgrywek strategicznych lub przygodowych, gdzie można grać ze spokojem. Do takich osób nie należy jednak Stoutenburgh. Doszedł on do takiej wprawy, że w PlayerUnknown's Battlegrounds radzi sobie coraz lepiej i przez wiele osób uznawany jest za gracza, który spokojnie może rywalizować ze światową czołówką.

- PUBG prawdopodobnie jest najtrudniejszą grą. Potrzebowałem trzech dni na zaprogramowanie wszystkiego. Używam dosłownie każdego możliwego przycisku i dalej są rzeczy, których nie mogę zrobić. Przykładowo nie mogę zmieniać miejsc w samochodzie - tłumaczy Rocky.

Aby wyobrazić sobie, jak trudno jest nauczyć się grać w grę typu PUBG na urządzeniu QuadStick, Rocky Stoutenburgh opisuje sterowanie. Warto dodać, że w PUBG często liczy się każda sekunda, gdyż w całej rozgrywce chodzi o przetrwanie i wyeliminowanie innych graczy.

- Aby przykucnąć, wciągam powietrze z lewego i środkowego otworu. Z boku jest rurka, której rzadko używam do czegokolwiek, jednak jeśli potrzebuję się schylić, to w nią dmucham. Kiedy chcę strzelić, dmucham w środkową dziurę, do której jest najszybszy i najłatwiejszy dostęp. Poruszam się i celuję za pomocą ruszania całym mechanizmem - powiedział 30-latek.

Internetowa popularność Stoutenburgha

W styczniu 2017 roku rozpoczął on streamować na popularnym serwisie Twitch pod pseudonimem "RockyNoHands". Najlepsze fragmenty umieszcza także na YouTube. Dla Amerykanina jest to sposób na kontakt z innymi fanami PUBG oraz pokazanie sparaliżowanym graczom, że mogą również w taki sposób grać w ulubione rozgrywki.

- Miałem kilka razy nieprzyjemne sytuacje podczas streamów, jednak większość osób jest miła. Daje mi to świetną możliwość na poznanie nowych osób przez internet. Kilka osób mieszka blisko mnie i udało nam się nawet spotkać. Dowiedziałem się także dzięki streamom, że jest dużo więcej sparaliżowanych osób, które lubią grać. Niektórzy z nich mają jeszcze inne urządzenia, niektórzy używają tego co ja - mówi Rocky.

Jak daleko w świecie esportowym może dojść Rocky Stoutenburgh? PlayerUnknown's Battlegrounds jako gra dopiero raczkuje na tym rynku, jednak niewykluczone, że w przyszłości zobaczymy 30-latka w turniejach, gdzie będzie próbował swoich sił. Już teraz zachwyca, świetnie sobie radząc grając przeciwko osobom w pełni sprawnym. Poniżej możecie sprawdzić próbkę umiejętności Rocky'ego, w którą mało kto potrafi uwierzyć.

Bez wątpienia postać Rocky'ego Stoutenburgha może otworzyć nowy rozdział w esporcie. Już teraz Amerykanin wzbudza ogromne zainteresowanie, dając innym do zrozumienia, że niepełnosprawność nie jest barierą w grach komputerowych.