MŚ: Sensacyjne mistrzostwo Jekateriny Jurlowej, Monika Hojnisz najlepsza z Polek!

Sensacyjny przebieg miał rozegrany w Kontiolahti biathlonowy bieg indywidualny kobiet. Złoty medal mistrzostw świata zdobyła bezbłędna na strzelnicy Jekaterina Jurlowa.

Bieg indywidualny jest najtrudniejszą biathlonową konkurencją, a zarazem tą, która najczęściej przynosi niespodziewane rozstrzygnięcia. Tak właśnie było podczas środowego biegu w Kontiolahti. Zawody zakończyły się sensacyjnym zwycięstwem Jekateriny Jurlowej. Na Rosjankę nikt nie stawiał, nawet najwięksi optymiści w jej ojczyźnie nie spodziewali się jej sukcesu.
[ad=rectangle]
Kluczem do triumfu reprezentantki Rosji było bezbłędne strzelanie. Jurlowa jako jedyna z całej stawki wszystkie dwadzieścia pocisków posłała do celu. Jeszcze przed czwartym strzelaniem miała ona pół minuty straty do liderującej Gabriela Soukalova, lecz Czeszka zaliczyła jedną karną minutę i właśnie to pozbawiło ją złota.

Soukalova długo przesiadywała na fotelu dla liderki biegu. Do rywalizacji przystąpiła z czwartym numerem i kilka razy przeżywała nerwowe chwile. Najpierw blisko wyprzedzenia jej była Dorothea Wierer. Piękna Włoszka na mecie była gorsza zaledwie o 1,6 sek. Następnie Czeszka obserwowała na telewizyjnym monitorze pogoń Kaisy Makarainen.

Finka po opuszczeniu strzelnicy traciła do Soukalovej 38 sekund. Każda z rund biegowych to 3 kilometry do pokonania przez zawodniczki. Właśnie na takim dystansie Makarainen odrobiła niemal całą stratę do Czeszki! Reprezentantka Finlandii biegła w niewiarygodnym tempie, a na mecie miała 1,2 sekundy straty. Czeszka ostatecznie musiała się zadowolić drugim miejscem, triumf Jurlowej był na ostatniej rundzie biegowej niezagrożony.

Dobrze spisały się Polki. Najlepsza z nich była Monika Hojnisz, która sklasyfikowana została na dziewiątej pozycji. Jej strata do liderki wyniosła minutę i 22 sekundy, a na strzelnicy Hojnisz miała jeden błąd. Po dwa razy pomyliły się Weronika Nowakowska-Ziemniak i Krystyna Guzik. Biegły one w podobnym tempie; Nowakowska-Ziemniak na mecie zameldowała się z trzynastym czasem, a Guzik była czternasta. O swoim występie szybko będzie chciała zapomnieć Magdalena Gwizdoń, która była 55., a na strzelnicy zanotowała pięć karnych minut.

Wyniki:

MZawodniczkaKrajCzasPudła
1 Jekaterina Jurlowa Rosja 41:32,2 0
2 Gabriela Soukalova Czechy +23,2 1
3 Kaisa Makarainen Finlandia +24,4 2
4 Dorothea Wierer Włochy +24,8 1
5 Daria Virolaynen Rosja +37,9 1
6 Laura Dahlmeier Niemcy +40,5 2
7 Anais Bescond Francja +1:05,7 1
8 Veronika Vitkova Czechy +1:21,2 2
9 Monika Hojnisz Polska +1:22,0 1
10 Franziska Hildebrand Niemcy +2:22,5 2
13 Weronika Nowakowska-Ziemniak Polska +2:45,6 2
14 Krystyna Guzik Polska +2:51,4 2
55 Magdalena Gwizdoń Polska +6:07,5 5
Komentarze (49)
avatar
frenk
12.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz po medal w sztafecie! 
avatar
maksiorr
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mamy Polki w biegu ze startu wspolnego czy nie?? Bo Moniczka zasluzyla na ten start ;) 
avatar
stanzuk
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak jest szansa na medal w sztafecie, to znowu jednej przydarzy się katastrofa na strzelnicy. Taka jak Gwizdoń w Nowym Mescie, i Pałce w Soczi. 
avatar
yes
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Soukalova czuła się już Mistrzynią Świata. Później mina jej zrzedła. Makarainen była do końca biegu Jurlowej i jeszcze trochę. Miejsca Polek 9, 13 i 14 w porządku. 
cyfergaleria
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ruska się skoksowała i medal jej i tak zabiorą.