Kaisa Makarainen najlepsza w sprincie w Hochfilzen, Nowakowska-Ziemniak w czołówce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwem Kaisy Makarainen zakończył się zaliczany do biathlonowego Pucharu Świata sprint w Hochfilzen. Blisko zajęcia miejsca w czołowej dziesiątce była Weronika Nowakowska-Ziemniak.

Dla Kaisy Makarainen to drugie z rzędu zwycięstwo w zawodach biathlonowego Pucharu Świata. W minioną niedzielę Finka była najlepsza w biegu pościgowym w Oestersund, a w Hochfilzen potwierdziła wysoką formę. Liderka klasyfikacji generalnej PŚ na strzelnicy popełniła jeden błąd, ale zanotowała najlepszy czas biegu i odniosła pewne zwycięstwo. Na mecie 10 sekund gorszy czas od niej miała bezbłędna na strzelnicy Karin Oberhofer. Na najniższym stopniu podium stanęła Tiril Eckhoff. [ad=rectangle] Z dobrej strony pokazała się Weronika Nowakowska-Ziemniak. Reprezentantka Polski w ostatnich dniach zmagała się z problemami mięśniowymi. - Od trzech dni dużo czasu spędzam na kozetce naszego masażysty, wiję się z bólu i wciąż wymyślam nowe drogi ucieczki z tego stołu tortur! Sportowy masaż dla zmęczonych i "zabitych" mięśni nie ma nic wspólnego z przyjemnością - mówiła Polka na łamach swojej strony internetowej. Na szczęście siły udało się zregenerować, co przełożyło się na dobry wynik w Hochfilzen.

Nowakowska-Ziemniak w piątkowym sprincie sklasyfikowana została na 12. miejscu, a do miejsca w czołowej dziesiątce zabrakło jej zaledwie 0,3 sek. To dobra pozycja wyjściowa przed niedzielnym biegiem pościgowym. Reprezentantka Polski do zwyciężczyni straciła niespełna 52 sekundy, z kolei do trzeciej zawodniczki jej strata wynosi już tylko 25 sekund. Przy dobrym strzelaniu jest więc szansa, że Nowakowska-Ziemniak w biegu pościgowym włączy się do walki o podium.

Punkty Pucharu Świata zdobyły również Magdalena Gwizdoń i Monika Hojnisz. Obie, podobnie jak Nowakowska-Ziemniak, na strzelnicy pomyliły się po razie. Dobra skuteczność nie poszła w parze z szybkim tempem biegu. Gwizdoń rywalizację zakończyła z 26. czasem, a Hojnisz sklasyfikowana została na 38. miejscu. W przypadku tej drugiej zawodniczki można mówić o sporym progresie. W Oestersund chorzowianka nie zakwalifikowała się nawet do biegu pościgowego, a w Austrii zdobyła pierwsze w tym sezonie punkty.

Na plus można zapisać również występ Kingi Mitoraj. Pochodząca z Cichego 19-latka zajęła co prawda dopiero 80. miejsce, lecz w był to dla niej debiut w zawodach tej rangi. Polka popełniła tylko jeden błąd na strzelnicy. Za to o swoim występie w Tyrolu jak najszybciej będzie chciała zapomnieć Krystyna Guzik, która łącznie pomyliła się aż pięciokrotnie na strzelnicy i bieg zakończyła na 84. pozycji. Zarówno Mitoraj, jak i Guzik nie wystąpią w niedzielnym biegu pościgowym. Na sobotę w Hochfilzen zaplanowano rywalizację sztafet.

Wyniki:

MZawodniczkaKrajCzasPudła
1Kaisa MakarainenFinlandia20:55,61
2Karin OberhoferWłochy+10,40
3Tiril EckhoffNorwegia+29,91
4Olga PodczufarowaRosja+31,21
5Franziska HildebrandNiemcy+36,91
6Vanessa HinzNiemcy+38,40
7Fanny HornNorwegia+40,70
8Daria DomraczewaBiałoruś+42,12
9Anais BescondFrancja+46,70
10Jekaterina GlazyrinaRosja+51,31
10Franziska PreussNiemcy+51,32
12Weronika Nowakowska-ZiemniakPolska+51,61
26Magdalena GwizdońPolska+1:26,71
38Monika HojniszPolska+1:35,41
80Kinga MitorajPolska+3:15,21
84Krystyna GuzikPolska+3:24,95

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

M Zawodniczka Kraj Punkty
1.
Lisa Vittozzi
Włochy
90
2.
Franziska Preuss
Niemcy
75
3.
Vanessa Voigt
Niemcy
60
4.
Karoline Knotten
Norwegia
50
5.
Sophia Schneider
Niemcy
45
6.
Lisa Theresa Hauser
Austria
40
7.
Ingrid Landmark Tandrevold
Norwegia
36
8.
Marthe Johansen
Norwegia
34
9.
Anna Mąka
Polska
32
10.
Marit Skogan
Norwegia
31
11.
Joanna Jakieła
Polska
30
Źródło artykułu: