"Lekarz znalazł coś w nodze". Koszmar Polki trwa

Instagram / instagram.com/zukbiath/ / Kamila Żuk
Instagram / instagram.com/zukbiath/ / Kamila Żuk

Kamila Żuk w tym roku nie będzie rywalizować na biathlonowych trasach. Okazuje się, że 25-latka ma kolejne problemy po koszmarnej kontuzji, którą odniosła w trakcie przygotowań do sezonu. - Stan operowanej nogi się pogorszył - mówi Interii.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed nadchodzącym sezonem biathlonu duże nadzieje wiązaliśmy z aktualnie najlepszą polską zawodniczką - Kamilą Żuk. Niestety w wakacje, w trakcie obozu przygotowawczego w Passo di Lavaze, 25-latka wypadła z trasy nartorolkowej i doznała poważnej kontuzji kostki.

Żuk miała złamaną kostkę boczną z przemieszczeniem i uszkodzenia więzozrostów. Konieczne były dwie operacje, które wykluczą ją ze startów w najbliższym czasie. Niestety to koniec problemów.

Okazuje się, że po ostatnim zabiegu pojawiły się pewne komplikacje. Stan nogi się pogorszył, a biathlonistka musiała przerwać drobne treningi. - Lekarz znalazł coś w nodze i trzeba było zrobić tomograf. Po nim wiadomo już, że na 99 procent w tylnej części stawu skokowego mam luźny fragment kostny lub chrzęstny, który powoduje dolegliwości przy wzmożonym wysiłku fizycznym - przyznała w rozmowie z Interią.

Komplikacje sprawiają, że start Żuk w tym sezonie stoi pod znakiem zapytania. - Zamierzam jednak doprowadzić do tego, bym w tym sezonie pojawiła się gdzieś na starcie, choć na pewno nie będę robiła nic na siłę. Teraz priorytetem jest doprowadzenie stopy do stuprocentowej sprawności. Dla mnie celem są zimowe igrzyska olimpijskie w 2026 roku, a nie powrót na kilka zawodów w tym sezonie - dodała.

Żuk już wcześniej mówiła, że tuż po wypadku na treningu we Włoszech nie miała kompletnie czucia w stopie. - Musiałam sprawdzić, czy jeszcze mam stopę - mówiła w rozmowie z TVP Sport (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży

Czytaj też"Jest z nim kontakt". Trener Anewa przekazał nowe informacje

Komentarze (2)
avatar
ggdd
9.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Niestety to koniec problemów." Jesteś, Kubiak, niedorobiony? Tatę z mamą nakryli i za szybko wyciągnął? 
avatar
jurasg
9.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Konieczne były dwie operacje, które wykluczą ją ze startów w najbliższym czasie. Niestety to koniec problemów. JAK PISZECIE TO NIE PIJCIE