Dużo walki w ostatnim wyścigu. Lampart na pierwszym łuku wypchnął Bobera.

Kaczmarek i Rolnicki dzięki zwycięstwu 5:1 zapewnili sobie triumf w klasyfikacji końcowej.

Chmiel i Żupiński w swoim ostatnim wyścigu odnoszą drugie podwójne zwycięstwo. Bardzo dobry występ zawodnika ROW-u Rybnik, któremu na sześć biegów nie wyszedł tylko jeden.

Zawodnicy jechali w bliskich odległościach. Rolnicki mimo przegranego startu, zdołał dojechać do mety na trzecim miejscu, przed Tonderem. Zawodnik Falubazu rozkręcał się z biegu na bieg, ale tym razem wypadł słabo.

Wracamy do ścigania. Już trzeci raz wyścig wygrał szybki na starcie Robert Chmiel, zawodnik ROW-u Rybnik.

Tylko prowadzący jechał w tym wyścigu spokojnie. Pozostali stoczyli bardzo ładną walkę między sobą. Nowacki zdefektował na czwartym miejscu.

Rolnicki najlepiej wystartował, obierał optymalne ścieżki i nie miał problemów z dowiezieniem do mety 3 punktów. Lampart "czaił się" za Kaczmarkiem, próbował ataków po zewnętrznej, ale nie był w stanie go wyprzedzić.

Rakietowy start Chmiela. Miśkowiak nękał atakami Nowackiego, ale nie był w stanie go wyprzedzić, mimo iż ten popełnił na dystansie sporo błędów.

Bober na dystansie spadł z drugiego miejsca na czwarte. Najpierw wyprzedził go Tonder, następnie Rolnicki.

Lampart po szerokiej próbował atakować Żupińskiego, ale ten nie pozwolił się wyprzedzić.

Najbardziej doświadczona para juniorów jako pierwsza wygrała podwójnie wyścig.

Świetna walka o zwycięstwo, która trwała do samej mety. Ostatecznie zwyciężył utalentowany, jeszcze 15-letni zawodnik Wybrzeża Gdańsk - Karol Żupiński. Chmiel bardzo dobrze wystartował, ale wyniósł się szeroko i nie utrzymał pozycji.

Miśkowiak nie dał szans rywalom. Nowacki dał się ograć na pierwszym okrążeniu i spadł na ostatnie miejsce.

Pewne zwycięstwo Chmiela. Kaczmarek zanotował defekt motocykla na pierwszym okrążeniu, jadąc na czwartej pozycji.

No i wystartowaliśmy z testem! Pierwszy bieg na remis.