Nick Morris dążył do tego, by Kolejarz nie wygrał podwójnie i dopiął swego.

Radość w Daugavpils, bowiem Optibet Lokomotiv wygrywa to spotkanie.

Kolejny bieg, w którym to goście mieli szansę wygrać podwójnie, ale tego nie czynią, bowiem na ostatniej prostej Morris wyprzedził Cyfera.

Bieg bez historii.

Polis próbował atakować gospodarzy, ale bezskutecznie.

Puodżuks kąsał Chlupaca i dopiął swego wyprzedzając go na kresce.

Bieg przerwany. Trwa analiza wideo momentu startowego w wykonaniu Oskara Polisa.

Powtórka w pełnej obsadzie. Sędzia przyznał jednak dwa ostrzeżenia - tabliczkę z charakterystycznym wykrzyknikiem ujrzał nie tylko Polis, ale także Baran.

Od startu do trzeciego okrążenia nie działo się nic. Po wyjściu z drugiego wirażu w jednym momencie - Morris wyprzedził Polisa, a Pedersen - Cyfera.

Od startu do mety prowadził Chlupac. Za jego plecami niespodziewanie tasowali się gospodarze, na czym skorzystał Jacob Thorssell przedzielając zawodników Lokomotivu na ostatnim okrążeniu.

Przez pierwszą część biegu prowadzili goście, a to za sprawą Karola Barana. Morris jednak nie odpuszczał i na trzecim okrążeniu zdołał go wyprzedzić.

Sędzia analizował powtórki, by rozstrzygnąć, kto zameldował się na mecie, jako trzeci.

Adrian Cyfer świetnie ze startu, jednak zawodnik OK Bedmet Kolejarza miał problemy z płynną jazdą. Pociągnęło go na pierwszym łuku, co momentalnie wykorzystali obaj rywale.

Puodżuks atakował Barana i jedna z akcji przyniosła mu jeden punkt.

Goście świetnie ze startu i objęli podwójne prowadzenie - pierwszy jechał Chlupac, a za jego plecami Dul. Nie udało im się jednak tego dowieźć, bowiem najpierw przyjezdnych rozdzielił i wywiózł za swoje plecy Pedersen, a później przed Dula wjechał jeszcze Matjuszonok.

Dobre ściganie pomiędzy Thorssellem i Ellisem. Obaj zawodnicy kilkukrotnie zmieniali się pozycjami, a górą ostatecznie w szwedzko-brytyjskim starciu był ten pierwszy.