Żużel. To zrobiło różnicę na korzyść Orła. Lyager sam meczu nie wygra [NOTY]

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen

Orzeł Łódź nadrobił zaległości i pokonał u siebie ROW Rybnik 51:39. Trzech żużlowców gospodarzy zakończyło spotkanie z dwucyfrowym wynikiem punktowym. Wśród przyjezdnych błyszczał jedynie Andreas Lyager. Czas na ocenę zawodników po piątkowym starciu.

Noty dla zawodników Orła Łódź:

Luke Becker 3-. Brakowało mu szybkości na trasie, w dwóch biegach nie był w stanie dogonić prowadzącego żużlowca gości. Spotkanie zakończył bez wygranego wyścigu, przez co nie pojawił się w biegach nominowanych.

Norbert Kościuch 3. Bezbarwny w swoim pierwszym starcie, w którym nie był w stanie zbliżyć się do juniorów. Późniejsze korekty przyniosły efekt, jednak do udanych może zaliczyć jedynie dwa biegi.

Niels Kristian Iversen 5. Duńczyk na początku sezonu imponuje formą. Nie do końca po jego myśli poszedł mu pierwszy i ostatni wyścig, jednak w środku spotkania był nie do złapania.

ZOBACZ WIDEO Baron o meczu ze Stalą: Sędziował człowiek, który mógł popełnić błędy

Marcin Nowak 5-. Dwucyfrowy dorobek mówi sam za siebie. Bardzo dobrze radził sobie na trasie, gdzie był w stanie wyprzedzać rywali. Ani razu do mety nie dojechał na trzecim lub czwartym miejscu.

Brady Kurtz 4+. W całym spotkaniu wygrał trzy biegi, ale w parze z juniorem przegrał podwójnie. Gdyby nie defekt na starcie podczas inauguracyjnego wyścigu, jego dorobek mógłby być jeszcze lepszy.

Aleksander Grygolec 2. W biegu juniorskim dojechał za plecami kolegi z drużyny pokonując Pawła Trześniewskiego. Młodzieżowiec Orła w czwartej gonitwie nie był w stanie dokonać tego ponownie.

Mateusz Dul 4-. Wygrał wyścig młodzieżowy prowadząc od startu do mety. W drugim starcie na trasie wyprzedził Wojdyłę. Swoją waleczność pokazał również w kolejnym wyścigu, w którym minął Trześniewskiego i do samego końca ścigał Pieszczka.

Nikodem Bartoch - nie startował

Noty dla zawodników ROW-u Rybnik:

Patryk Wojdyło 3-. Dobre biegi przeplatał słabymi. W czwartej serii został zmieniony, po czym i tak zmuszony był wystąpić w ostatnim wyścigu dnia, przez swoją zdobycz punktową.

Krystian Pieszczek 1+. Biorąc pod uwagę kolegów z drużyny, jego dorobek wygląda porównywalnie do innych. Problem w tym, że nie pokonał żadnego seniora gospodarzy i ponownie zawiódł.

Grzegorz Zengota 2+. Apetyty kibiców po dużym komplecie punktów zdecydowanie wzrosły. Wyjazdowe spotkanie nie poszło po jego myśli, podobnie jak Patryk Wojdyło przeplatał dobre biegi słabymi, jednak zdecydowanie więcej było tych gorszych.

Andreas Lyager 5+. Niechciany w Bydgoszczy Duńczyk wyrasta na głównego lidera rybniczan. Słabiej spisał się jedynie w swoim drugim starcie. To głównie dzięki niemu gospodarze nie mogli odjechać z wynikiem.

Paweł Trześniewski 2+. W biegu juniorskim nie nawiązał walki z rywalami. Zrehabilitował się w swoim kolejnym starcie, gdzie wraz z kolegą z pary zwyciężył podwójnie pokonując seniora miejscowych.

Kacper Tkocz 1. Zdecydowanie odstawał od reszty zawodników. Kompletnie nieudany występ młodzieżowca gości.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Przeczytaj także:
Żałoba w Rybniku. Starcie ROW - Wilki przełożone
Wiem, ale nie powiem. Dyrektor Startu Gniezno nabrał wody w usta

Komentarze (0)