Żużel. Telemetria wchodzi do PGE Ekstraligi. W niedzielę polscy sędziowie dostaną nowe narzędzia

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: mecz PGE Ekstraligi
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: mecz PGE Ekstraligi

Podczas meczów Betard Sparty z Moje Bermudy Stalą i RM Solar Falubazu z Fogo Unią sędziowie będą mogli w końcu korzystać z telemetrii. Tak samo będzie podczas wszystkich pozostałych spotkań w fazie play-off.

Od niedzieli w PGE Ekstralidze będzie sprawdzany elektroniczny pomiar czasu. To ostatnia faza testów, które były już prowadzone w 2019 roku. Z racji na COVID-19 nie było jednak możliwości wprowadzenia w życie telemetrii wraz z początkiem tegorocznych rozgrywek.

To jednak nie wszystko, bo w niedzielę arbiter otrzyma także narzędzie, z którego będzie mógł skorzystać, kiedy zawodnicy wpadną w podobnym czasie na metę. Do tej pory za każdym trzeba było oglądać powtórki telewizyjne, które nie zawsze rozwiewały wszystkie wątpliwości.

Teraz będzie inaczej, bo każdą sytuację można będzie bardzo dokładnie rozłożyć na czynniki pierwsze i oszacować różnicę nawet do centymetra. Dodajmy, że narzędzia, które dostaną w niedzielę sędziowie w PGE Ekstralidze, były testowane w środę podczas finału Brązowego Kasku w Ostrowie Wielkopolskim. Spisywały się bez zarzutu.

Działanie całego systemu jest zresztą bardzo proste. Na każdym motocyklu zawodnika zostanie zamontowany specjalny czujnik. Poza tym w okolicach taśmy maszyny startowej znajdą się odbiorniki sygnału. Dzięki temu osoba, która będzie przebywać w trakcie meczu na wieżyczce, otrzyma informacje o czasach, a także będzie mogła bez problemu ocenić, kto pierwszy wpadł na metę. Można zatem powiedzieć, że od niedzieli praca polskich sędziów stanie się nieco łatwiejsza.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Doping technologiczny? Instytucje powinny być krok przed kreatorami nowinek

Warto jednak podkreślić, że nadal do rozwiązania pozostaje tematów ruchów, które wykonują żużlowcy na starcie. To melodia przyszłości. Prace i testy trwają, ale na pewno żadne rozwiązanie nie zostanie wprowadzone w tym roku.

Przypomnijmy, że w niedzielę czekają nas dwa spotkania w ramach półfinałów play-off w PGE Ekstralidze. O 16:30 RM Solar Falubaz Zielona Góra zmierzy się z Fogo Unią Leszno. Później, bo o godzinie 19:15 dojdzie do rywalizacji Betard Sparty Wrocław z Moje Bermudy Stalą Gorzów.

Zobacz także:
Bartosz Zmarzlik królem Pragi
Startuje faza play-off w PGE Ekstralidze

Komentarze (27)
avatar
lion
21.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Już "wieki" temu wymyślono coś takiego jak fotokomórka. Dlaczego do dzisiaj nie jest to wymagane w elidze? Jako wymagania do licencji wymyślają jakieś głupoty (folie zasłaniające tor, itp. durn Czytaj całość
avatar
lnsu
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pozostaje powiedzieć 2 rzeczy: Czytaj całość
avatar
RECON_1
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chcialoby sie rzec -nareszcie! Ale to musi byc naorawde kosmiczna technologia ze z takim bolem jest wprowadzana,innowatorstwo napewno jest ogromne...swoja droga ciejawe gdzie na motocyklu beda Czytaj całość
avatar
Henryk Janusz Zarychta
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W pierwszym meczu czołgali się i mimo to sędzia nie widział i żadnego ostrzeżenia nie pokazał. KICHA 
avatar
Kirass
20.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mamy rok 2020, ludzie latają na księżyc, PGE wprowadza z wiekim bólem telemetrie co z uwagi na stosowanie tego rozwiązania od niepamiętnych czasów w innych dyscyplinach sportowych można było z Czytaj całość