[tag=29834]
Rohan Tungate[/tag] od początku sobotniego spotkania w Gnieźnie prezentował się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Po trzech pierwszych wyścigach miał na swoim koncie tylko dwa punkty z bonusem. Prezentował się bezbarwnie.
Lepiej spisał się w swoim czwartym wyścigu. Dwoił się i troił, by osiągnąć jak najlepszy rezultat. Był zdecydowanie szybszy niż w poprzednich biegach.
Ostatecznie udało mu się wyprzedzić Olivera Berntzona i przywieźć do mety dwa punkty.
Na trasie zrobił jednak coś, czego robić absolutnie nie powinien. Pokazał Szwedowi środkowy palec. Jak powszechnie wiadomo, jest to obraźliwy gest.
Sędzia to wychwycił i postanowił pokazać Tungate'owi żółtą kartkę. To oznacza, że Australijczyk musi zapłacić 1500 złotych kary.
W sobotnim spotkaniu Start pokonał Orła 47:43.
Czytaj także:
> Żużel. Drugi turniej Speedway Grand Prix we Wrocławiu! Gdzie oglądać na żywo w telewizji i internecie?
> Żużel. Niedzielne mecze PGE Ekstraligi przełożone!
ZOBACZ WIDEO Żużel. Czarnecki stawia Witkowskiego do pionu