Nawrocki podpisał kontrakt z Piraterną Motala. Liga Diamentowa pojedzie w Szwecji

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Greg Hancock, lider Stali.
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Greg Hancock, lider Stali.

Ireneusz Nawrocki zdaje się nie przejmować doniesieniami, że Ekstraliga Żużlowa i kluby chcą zablokować start zawodników najlepszej ligi świata w Diamonds Cup. Właściciel Stali właśnie podpisał w Motali umowę na organizację jednego z turniejów DC.

Coraz mniej zagadek, gdy idzie o tegoroczny turniej Ligi Diamentowej. Mamy już trzech gospodarzy z pięciu planowanych rund. Do francuskiego Lamothe-Landerron (tam odbędzie się inauguracja 17 sierpnia) i niemieckiego Wittstock doszła właśnie szwedzka Motala. Ireneusz Nawrocki wysłał nam sms-a, z którego wynika, że umowa została podpisana. Szwedzi już nawet zdążyli się tym pochwalić przy okazji środowego spotkania Piraterny z Vargarną Norrkoeping (51:38).

Do załatwienia zostały jeszcze dwie lokalizacje, w tym jedna w Polsce. Początkowo mówiono, że finał odbędzie się w Rzeszowie, ale wiele wskazuje na to, że tak nie będzie. Nawrocki miał rozmawiać z Łodzią, Częstochową i Tarnowem. Najbardziej zależało mu na Łodzi, gdzie pod koniec lipca ma być oddany nowy, piękny obiekt. Na tę opcję też jednak nie ma szans. Prezes Stali Rzeszów zapewnia jednak, że szykuje niespodziankę i jeszcze nas zaskoczy opcją na finałowe zawody Diamonds Cup.

Gdy idzie o zawodników, którzy chcą wziąć udział w imprezie, to obecnie jest nadwyżka. Wpisowe w wysokości 1000 euro nie stanowi problemu dla żużlowców. Jeden chciał nawet zapłacić podwójną stawkę, byleby znaleźć się na liście. Nawrocki zapewnia, że nawet w razie blokady Ekstraligi będzie miał kim obsadzić turniej.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po tarnowsku

Źródło artykułu: