Włókniarz ma Musielaka i Miedzińskiego, ale walczy o Dróżdża i Lyagera

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Maciej Janowski, Damian Dróżdż.
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Maciej Janowski, Damian Dróżdż.
zdjęcie autora artykułu

Włókniarz Częstochowa ma pięciu seniorów, ale budowa składu na sezon 2018 nie jest zakończona. Klub chce jeszcze namówić do startów Damiana Dróżdża. Na jazdę pod numerem 8 i 16 jest natomiast szykowany Andreas Lyager.

[tag=12508]

Leon Madsen[/tag], Matej Zagar, Andreas Jonsson, Adrian Miedziński i Tobiasz Musielak, tak wygląda seniorska piątka Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa. Prezes Michał Świącik  szuka jeszcze szóstego zawodnika, jakiegoś słabszego Polaka, do walki o skład. Było blisko porozumienia z Damianem Dróżdżem, ostatnio Betard Sparta Wrocław, ale żużlowiec nie dał ostatecznie odpowiedzi. Może jeszcze się odezwie, ale to nic pewnego. Tak czy inaczej, częstochowianie nie ustają w poszukiwaniach, bo ktoś na rezerwie być musi.

Włókniarz ma też konkretny pomysł na żużlowca pod numer 8 i 16. To miejsce zarezerwowane dla zawodnika do lat 23. Częstochowianie chcą przekonać do występów w tej roli Andreasa Lyagera. Duńczyk ma ważny kontrakt z klubem, a w sezonie 2017 był na wypożyczeniu w KSM Krosno, ale nie wystąpił w ani jednym meczu. Teraz miałby dostać szansę w ekipie trenera Lecha Kędziory. Jeśli powie "tak", sprawa będzie załatwiona.

ZOBACZ WIDEO Prezes PGE Ekstraligi chwali Włókniarza Częstochowa

Źródło artykułu: