W walce o awans może być jeszcze niespodzianka. Wybrzeże nie jest już pewniakiem do finału

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Edward Mazur
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Edward Mazur

Jeszcze nie tak dawno wszyscy eksperci byli pewni, że w finale Nice 1. LŻ Grupa Azoty Unia Tarnów pojedzie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Teraz nie jest to już takie oczywiste.

- Gdańszczanie mają problemy, a rozpędza się łódzki Orzeł - zauważa Marian Maślanka. - Tej drużynie chyba w końcu udało się dotrzeć. Ostatnie spotkanie z Polonią Piła to sygnał dla faworytów ligi, że muszą mieć się na baczności. Można się wprawdzie zastanawiać, czy to łodzianie byli tak silni, czy ich rywal słaby, ale wynik poszedł w świat i robi wrażenie - dodaje były prezes częstochowskiego Włókniarza.

Jeśli Orzeł w niedzielę wygra w Krakowie, to niezależnie od wyników innych spotkań, zapewni sobie trzecie miejsce w ligowej tabeli. A to oznacza, że w półfinale play-off drużyna Janusza Ślączki pojedzie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. - I konia z rzędem temu, kto wskaże zwycięzcę tej rywalizacji. W rundzie zasadniczej obie ekipy dwa razy ze sobą zremisowały i nikt nie wziął bonusa. Szanse oceniam 50 na 50 - przypomina Maślanka.

Orzeł miał w tych rozgrywkach sporo problemów. Tak naprawdę od samego początku drużyna jechała poniżej oczekiwań, bo któryś z zawodników zawodził. W pewnym momencie nawet Witold Skrzydlewski spisał swój zespół na straty i mówił, że łodzian nie będzie w play-off. Wtedy wydawało się zresztą, że główny sponsor klubu ma rację. Po wpadce na własnym torze z Lokomotivem Daugavpils (45:45) i porażce z Grupa Azoty Unią Tarnów (42:47) trudno było o optymizm.

Teraz jednak w zespole jest niewiele słabych punktów. Do świetnej formy doszedł Rohan Tungate. Pewnymi punktami zespołu są Hans Andersen i Aleksandr Łoktajew. Solidnie spisuje się Edward Mazur. Najwięcej może zależeć od Roberta Miśkowiaka i juniorów. Warto jednak podkreślić, że już wkrótce Orzeł będzie zdecydowanie silniejszy. W kluczowych meczach sezonu 2017 pojechać będzie mógł Jakub Miśkowiak, który radzi sobie świetnie w imprezach młodzieżowych i jest uważany za wielki talent.

ZOBACZ WIDEO Filmik promujący finał Lotos MPPK w Ostrowie Wlkp. (WIDEO)

Komentarze (9)
avatar
bezan
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wybrzeże w E.L hmmm? z tym składem i tą ilością kibiców szkoda wysiłku p. Zdunka 
avatar
Unia T. KING
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moze niespodzianka w walce o PO ,a nie o awans marny redaktorzyno!!!! Bo Unia Tarnow to nr 1 .....napisz cos z sensem 
avatar
sympatyk żu-żla
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeżeli orzeł wygra z Wandą ma trzecią lokatę wyjściową.Piła wygra z Rzeszowem. PO Tarnów jedzie z Piłą,w dwumeczu Piła polegnie.Gdańsk z Łodzią liczę na Gdańsk.Finał Gdańsk z Tarnowem. Łotysze Czytaj całość
avatar
spajderdog
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Orzeł nie chce awansowac wiec po co te bzdety.Juz raz mieli okazje i pokazali 
avatar
Slawek_Wegler_GKM
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
w tym sezonie to Tarnow jest poza zasięgiem.... 
Zgłoś nielegalne treści