Zmianie nie tylko uległa sama nazwa gry na Sports Manager, ale także dopracowano szatę graficzną oraz ulepszono interfejs bazując na sugestiach samych graczy.
Sports Manager to darmowy menedżer wielosportowy. Zadaniem gracza jest zdobywanie przewagi biznesowej i sportowej poprzez właściwe zarządzanie klubem i drużynami. Sercem gry są mecze rozgrywane na żywo w czasie rzeczywistym podczas których gracz ma pełny wpływ na ich przebieg. Nic nie dostarcza takich emocji jak mecz przeciwko przyjaciołom i innym osobom, które zdecydowały się na bycie wirtualnymi menedżerami.
W tej niezwykle interaktywnej grze, w której codziennie coś się dzieje, a społeczność jest bardzo zaangażowana, nie zabraknie takich wyzwań jak rozbudowa stadionu, podpisywanie umów ze sponsorem tytularnym, zatrudnianie specjalistów, dbanie o morale zawodników czy ruchy transferowe. Zaś nasze postępy są proporcjonalne do czasu poświęconego rozgrywce. Tylko od nas zależy, jak szybko wdrapiemy się na wymarzony szczyt. Co ważne, by grać w Sports Manager nie musimy ściągać żadnych plików - wystarczy wejść na stronę gry by oddać się w pełni zabawie.
Warto dodać, że Sports Manager to owoc pasji Marcina Lewandowskiego, który koncepcje gry dopracowywał przez ponad dekadę. W tym czasie powstało kilka prototypów gry a sam biznesplan w 2012 zajął drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie na e-biznes organizowanym przez Europejskie Centrum Doradztwa Finansowego. Dzisiaj za grą stoi niezależne studio złożone z miłośników sportu oraz gier menedżerskich. Dużym sukcesem jest nawiązanie współpracy z Reprezentacją Polski na żużlu, której to drużyna rywalizuje w rozgrywkach ligowych razem z drużynami graczy.
W grze docelowo będzie dostępnych aż 5 popularnych dyscyplin: piłka nożna, piłka ręczna, siatkówka, koszykówka i żużel. Podczas sezonu testowego, który wystartował w poniedziałek 14 listopada, dostępna będzie na razie jedynie ta ostatnia dyscyplina, ale trwają intensywne prace nad szybkim wdrożeniem kolejnych sportów.
Gra dostępna jest pod adresem: http://sportsmanager.wp.pl/
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"