"Masters powinien brylować w II lidze". KMŻ Motor jedzie do Rawicza odmieniony

W niedzielę w Rawiczu miejscowy Kolejarz podejmie [tag=878]KMŻ Motor Lublin[/tag]. Lublinianie w porównaniu z ostatnim meczem dokonają najprawdopodobniej aż trzech zmian w składzie.

Po dwóch rozegranych meczach w Polskiej 2. Lidze Żużlowej KMŻ Motor Lublin ma na swoim koncie dwa duże punkty. Podopieczni Jerzego Głogowskiego w pierwszym starciu ulegli na wyjeździe Wybrzeżu Gdańsk 38:52, a następnie pokonali na własnym torze KSM Krosno. Mimo pokonania Wilków, w Lublinie niewielu zadowolonych jest z dotychczasowej postawy KMŻ, bowiem Koziołki zwyciężyły KSM zaledwie jednym punktem.

[ad=rectangle]

Wobec niewystarczająco dobrej jazdy części drużyny, w Motorze nastąpiło kilka ruchów kadrowych. Zakontraktowano Edwarda Mazura i Emila Pulczyńskiego, którzy o skład mają rywalizować z mającymi słaby start sezonu Patrykiem Malitowskim oraz Ronniem Jamrożym. Na drugie miejsce młodzieżowca - obok Oskara Bobera - duże szanse ma również awizowany na niedzielny mecz z Kolejarzem Intermarche Rawicz Michał Nowiński. W dodatku w przypadku Sama Mastersa, po raz pierwszy w sezonie, mecz Koziołków nie będzie kolidował z innymi zawodami. Mimo, że Niedźwiadki są dużo niżej notowane niż KMŻ, lubelska ekipa bardzo poważnie podchodzi do starcia z Kolejarzem, wobec czego w sobotę zespół Motoru trenować będzie na torze w Opolu, który w sporym stopniu przypomina owal z Rawicza.

- Udało nam się zorganizować trening na obiekcie podobnym do tego w Rawiczu, a w dodatku położonym dość blisko. Na treningu co prawda nie będzie Sama Mastersa, niewiadomą jest też, czy dojedzie Mathias Thoernblom, ale pozostała część drużyny będzie miała okazję do potrenowania. A przecież wszyscy muszą punktować, nie tylko liderzy, ale również zawodnicy, którzy pary nie prowadzą. Liczę również Oskara Bobera, który ostatnio naprawdę dobrze się prezentuje i bardzo ambitnie pracuje - mówi opiekun ekipy znad Bystrzycy.

Sam Masters w meczu z Kolejarzem zadebiutuje w barwach Motoru
Sam Masters w meczu z Kolejarzem zadebiutuje w barwach Motoru

Lubelscy kibice mogą mieć pewne obawy co do ustawienia pierwszej pary Motoru w meczu z Kolejarzem. Tworzyć będą ją bowiem dwaj debiutanci - Masters i Mazur. Jerzy Głogowski wierzy jednak, że właśnie ci dwaj żużlowcy będą bardzo mocnymi punktami jego ekipy w niedzielnej potyczce.

- Zawsze jest pewne ryzyko przy ustalaniu składu, ale uważam że Masters jest pewniakiem. W II lidze powinien on naprawdę brylować. A w zdobywaniu punktów pomoże mu Mazur, który na treningach pokazał, że naprawdę jest szybki, ma dobry sprzęt, niezłe starty i jest odpowiednio przygotowany fizycznie - przekonuje opiekun Motoru.

Obecnie kręgosłupem drużyny prowadzonej przez Głogowskiego są Ales Dryml, Mathias Thoernblom i Kamil Pulczyński. Ogromne nadzieje pokłada się w Mastersie, a na swoją szansę wciąż czeka jeszcze Timo Lahti. Szkoleniowiec Koziołków ma więc obecnie spory ból głowy przy ustalaniu meczowej siódemki. Dobry występ w Rawiczu może być więc dla części żużlowców jeżdżących w tym sezonie z Koziołkiem na plastronie doskonałą okazją do "zapunktowania" w oczach trenera KMŻ. Jednak w przypadku porażki lublinianie znajdą się w bardzo trudnym położeniu: nie dość, że już na początku sezonu zanotują sporą stratę do czołówki, to w dodatku wybór optymalnego składu na kolejne spotkania będzie niezwykle problematyczny.

Komentarze (12)
avatar
zaq-88
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Masters powinien brylować w II lidze". nic nie pobryluje. Tak pobryluje jak Fisher bryluje. 
avatar
RKKS
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyniki z Anglii nie zawsze mają przełożenie na ligę polską, więc nie koniecznie musi brylować ;) 
avatar
ADASOS
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Skiers
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Polityka Lublina. Kupić 15 zawodników, co mecz zmieniać skład. Kibice tylko poznają co chwila nowych. Zakupić 5 seniorów 3 rezerwowych i jazda. Ale żeby przed sezonem kupić 15 seniorów i w cz Czytaj całość
tommi_l
30.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdybym miał tylu zawodników to też mógłbym być trenerem. Co mecz zmiana zawodnika, testujemy kolejnego. Kibice będą ciekawi postawy innych. Sezon krótki odjedziemy szybko. Trener Głogowski mają Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści