Marcin Wawrzyniak: Jazdy mi nie zabraknie

Marcin Wawrzyniak miał okazję wystąpić w pięciu wyścigach niedzielnego spotkania w barwach MDM Komputery ŻKS Ostrovia z Victorią Piła. Miło wspomina tylko swój pierwszy bieg.

21-latek wygrał gonitwę młodzieżowców, a w kolejnych startach uzbierał tylko jedno "oczko". - W moim drugim biegu popełniłem błąd i straciłem punktowaną pozycję. Szkoda wykluczenia w następnym wyścigu, gdzie minimalnie spóźniłem się na start  - wyjaśnia Marcin Wawrzyniak.
[ad=rectangle]
Jego drużyna pokonała gości z Piły 54:36 i umocniła się na pozycji lidera. - Wszystko układało się po naszej myśli od początku zawodów. Cieszymy się z kolejnego zwycięstwa - mówi zawodnik MDM Komputery ŻKS Ostrovia.

W ligowych rozgrywkach nastąpi teraz ponad miesięczna przerwa. To problem szczególnie dla polskich zawodników startujących w niższych ligach. Wielu z nich czeka dłuższy rozbrat od żużlowej rywalizacji. Troszkę inaczej sytuacja wygląda u juniorów. - Nie będę odpoczywał, bo na to przyjdzie czas po sezonie. Uważam, że będę miał odpowiednią ilość jazdy w tym czasie.  Czekają mnie zawody parowe, czy starty w turniejach MDMP - kończy starszy z braci Wawrzyniaków.

Gnieźnianin w ostrowskim zespole dotąd wystąpił we wszystkich siedmiu spotkaniach, a jego średnia biegowa wynosi 0,920.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: