Andrzej Huszcza: Mistrzem Polski będzie Stelmet Falubaz

W niedzielę okaże się, która drużyna wywalczy Drużynowe Mistrzostwo Polski. Andrzej Huszcza jest przekonany, że złoty medal zawiśnie na szyjach zielonogórzan.

W pierwszym meczu finałowym Stelmet Falubaz przegrał w Toruniu 43:46, co stawia podopiecznych Rafała Dobruckiego w bardzo korzystnej sytuacji przed rewanżem, który odbędzie się na torze w Zielonej Górze. - Choć Unibax Toruń nieźle spisuje się na naszym torze, to jestem pewien, że wygramy 48 punktami, albo nawet i więcej. Można mówić, że pierwszą część sezonu mieliśmy słabszą, ale ja od początku wierzyłem, że zakończymy go bardzo dobrze. Bo Falubaz to drużyna z ogromnym potencjałem. Naszym największym kapitałem są zawodnicy, prawdziwi profesjonaliści. Na przykład nasz junior Patryk Dudek wyczynia teraz takie rzeczy, że chyba żadnemu innemu tak młodemu żużlowcowi to się nie udało - ocenił Andrzej Huszcza w rozmowie z nieregularnikiem Tylko Falubaz.

Dla żywej legendy zielonogórskiego klubu niedzielny pojedynek będzie siódmym finałem ligi, w którym weźmie udział. - Dla mnie to już będzie siódmy finał w historii. Cztery medale zdobyłem dla Zielonej Góry jako zawodnik, a od kiedy współpracuję z klubem walczymy o złoto już trzeci raz. Nasz sukces w niedzielę będę świętował spontanicznie, ze wszystkimi. Nie wyobrażam sobie, żeby w wielkim finale w Zielonej Górze mogło być inaczej - dodał Huszcza.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Więcej w najnowszym numerze nieregularnika Tylko Falubaz, który ukaże się w sobotę 21 września w Sklepach Kibica w Focus Mall oraz Auchan, a także na stadionie podczas niedzielnego pojedynku z Apatorem Toruń.

źródło: Tylko Falubaz

Źródło artykułu: