W gorzowskim finale Mistrzostw Polski Par Klubowych zabraknie czołowych polskich ekip, a także dwóch medalistów z ubiegłego roku. Fogo Unia Leszno, triumfator tych rozgrywek z sezonu 2012, nie poradziła sobie w łódzkiej eliminacji, zaś w Krakowie Stelmet Falubaz Zielona Góra był tylko trzeci. Trudno się jednak dziwić, bowiem obie te drużyny nie wystawiły szczególnie silnych składów. Podobnie zresztą jak Dospel Włókniarz Częstochowa, który w byłej stolicy Polski zajął ostatnie miejsce. Unibaksowi Toruń, reprezentowanego przez Kamila Brzozowskiego i juniorów zabrakło z kolei punktu aby zrównać się z drużynami Betardu Sparty Wrocław i Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk, które awans do gorzowskiego finału uzyskały w Ostrowie.
Mimo że na Stadionie im. Edwarda Jancarza zabraknie trzech najlepszych dotąd drużyn w naszym kraju, piątkowy turniej zapowiada się naprawdę ciekawie. Na głównych faworytów zawodów typuje się przede wszystkim zawodników Unii Tarnów oraz gospodarzy - Stal Gorzów. Jaskółki, mimo że w niedzielę będą walczyć o finał Drużynowych Mistrzostw Polski, wystąpią w najsilniejszym składzie z Januszem Kołodziejem i Maciejem Janowskim. Także Piotr Paluch wystawi do boju swoje największe krajowe armaty - Krzysztofa Kasprzaka i Bartosza Zmarzlika.
Nie jest jednak powiedziane, że to między tymi ekipami rozegra się walka o złoto. Co prawda Unia i Stal wyglądają najsolidniej, jednak bardzo mocne w eliminacjach były też drużyny z Wrocławia i Gdańska. Szczególną uwagę należy zwrócić na jedną z czołowych ekip pierwszej ligi, gdzie jeździ bardzo szybki ostatnio Artur Mroczka. Wychowanek klubu z Grudziądza spędził w przeszłości dwa lata w gorzowskim klubie i mimo nie najlepszych wyników osiąganych w żółto-niebieskich barwach, wciąż pamięta jak powinno się jeździć na owalu przy Śląskiej.
Teoretycznie najsłabiej wyglądają ekipy GKM-u Grudziądz i Orła Łódź. Drużynę Roberta Kempińskiego będą reprezentować Norbert Kościuch oraz Tomasz Chrzanowski, choć należy wspomnieć, że rok temu, bez Chrzanowskiego, lecz z Pawłem Staszkiem, GKM zajął trzecie miejsce wyprzedzając PGE Marmę Rzeszów z Grzegorzem Walaskiem w składzie. To z pewnością może być czarny koń piątkowych zawodów. Czy podobnej niespodzianki można spodziewać się po Orle? Wystarczy przypomnieć eliminacje, podczas których Daniel Pytel i Jakub Jamróg byli niemal niepokonani.
Awizowane składy:
Unia Tarnów:
1. Janusz Kołodziej
2. Maciej Janowski
Orzeł Łódź:
3. Daniel Pytel
4. Jakub Jamróg
Stal Rzeszów:
5. Dawid Lampart
6. Rafał Okoniewski
Betard Sparta Wrocław:
7. Tomasz Jędrzejak
8. Zbigniew Suchecki
Stal Gorzów:
9. Krzysztof Kasprzak
10. Bartosz Zmarzlik
GKM Grudziądz:
11. Norbert Kościuch
12. Tomasz Chrzanowski
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
13. Artur Mroczka
14. Robert Miśkowiak
Początek zawodów: 18:00
Pogoda (za onet.pl):
Temperatura: 24° C
Opady: 0.0 mm
Ciśnienie: 1019 hPa
Bilety:
normalny - 20 zł
ulgowy - 15 zł
Wejściówki do nabycia w sklepie klubowym w Galerii Askana. Posiadacze karnetów na sezon 2013 - wstęp bezpłatny.
Uwaga! Na te zawody wejście tylko na trybunę niską. Nie obowiązują rezerwacje miejsc na biletach oraz karnetach.
Programy zawodów w cenie 3zł, dla posiadaczy karnetów - 1zł.
Wejście na bilety ulgowe przysługuje wyłącznie młodzieży uczącej się, studentom do 25 roku życia, kobietom, rencistom i emerytom za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki.
Dzieci do lat 7 – wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).
2.Tarnów(Powalczą o złoto)
3.Gdańsk (Wolałbym Pieszczka zamiast Miśka)
4.Wrocław (Jędrzejak bez problemów zdrowotnych Suchy Czytaj całość