Piotr Pawlicki chce przełamać złą passę w IMŚJ

W sobotę na torze w Pile odbędzie się pierwszy finał Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. W zawodach wystąpią między innymi Piotr Pawlicki i Tobiasz Musielak.

Piotr Pawlicki walczył o tytuł najlepszego młodzieżowca globu przez dwa ostatnie lata. Młodszy brat Przemysława nie odegrał jednak znaczącej roli w całym cyklu. - Marzę o tym tytule i zrobię wszystko, żeby go w tym roku zdobyć. Jak będzie zobaczymy, bo jak do tej pory Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów były dla mnie dość pechowe i nie zdobyłem na nich żadnego medalu. Choć pierwszy turniej jest na torze w Pile gdzie przez rok startowałem, to nie myślę o tym - skupiam się wyłącznie na jeździe i ostatnich przygotowaniach - powiedział wychowanek klubu z Leszna na antenie Radia Elka.

W Pile wystartuje także Tobiasz Musielak, który podobnie jak Piotr Pawlicki ma za sobą starty w IMŚJ. - Sporo mnie to nauczyło. Wiem, że nie ma odpuszczania, a z racji tego, że w tym roku jest mniej imprez finałowych, tym samym można popełniać mniej błędów - ocenił młodszy z braci Musielaków.

źródło: Radio Elka

Źródło artykułu: