5 
Faworytami zawodów są pary reprezentujące WTS Warszawę i Azoty Tauron Tarnów. W barwach tej pierwszej wystąpi najlepsze obecnie rodzeństwo ścigające się na żużlu, czyli Przemysław i Piotr Pawliccy. Tarnowianie awizowali Kacpra Gomólskiego i Jakuba Jamroga - żużlowców co prawda notowanych niżej w ekstraligowych statystykach, ale jeśli wychowanek Startu Gniezno przypomni sobie najlepsze lata, a Jamróg powtórzy występ na poziomie kwietniowych eliminacji Złotego Kasku w Krakowie, podopieczni Marka Cieślaka są w stanie powalczyć o zwycięstwo.
Jeśli ktoś zagrozi powyższej dwójce, to może to być para z Wrocławia. Jednak etatowi ekstraligowcy - Patryk Dolny i Patryk Malitowski nie błyszczą ostatnio, a brak doświadczenia (tylko Patryk Malitowski jeździł w Krakowie ponad dwa lata temu) może sprawić, że to zawodnicy PGE Marmy Rzeszów, na czele ze skutecznym w tym sezonie Łukaszem Sówką, wywalczą udział w finale w Gnieźnie.
Mało prawdopodobne, żeby do walki o awans włączyły się dwójki klubów z Rybnika, Krosna lub Lublina. Wydaje się, że na urwanie punktów faworytom jak najbardziej stać np. Mateusza Łukaszewskiego z Lubelskiego Węgla KMŻ. Jego kolega z pary, Mateusz Borowicz czy Kacper Woryna startowali w tym roku w Krakowie i też pokazali się z nie najgorszej strony.
Warszawa? Tarnów? Wrocław? Rzeszów? W stawce nie ma Wandy, ale dzięki temu, że rozgrywki młodzieżowe wciąż są traktowane poważnie, do Krakowa przyjedzie kilku bardzo dobrych żużlowców. Stawka jest wyrównana, więc sympatycy żużla powinni być usatysfakcjonowani.
Awizowane składy:
WTS Nice Warszawa
1. Przemysław Pawlicki
2. Piotr Pawlicki
Azoty Tauron Tarnów
3. Kacper Gomólski
4. Jakub Jamróg
PGE Marma Rzeszów
5. Łukasz Sówka
6. Damian Michalski
ROW Rybnik
7. Kacper Woryna
8. Łukasz Piecha
Betard Sparta Wrocław
9. Patryk Dolny
10. Patryk Malitowski
KSM Krosno
11. Arkadiusz Madej
12. Mateusz Wieczorek
Lubelski Węgiel KMŻ Lublin
13. Mateusz Borowicz
14. Mateusz Łukaszewski
Początek: godz. 18.00.
Wstęp na program w cenie 15 złotych.
Sędziuje Zdzisław Fyda z Krakowa.
