Wiadomo tylko tyle, iż jest to zawodnik jeżdżący w lidze angielskiej i rozważający starty w Polsce. Biorąc pod uwagę żużlowców, którzy mają podpisane z polskimi klubami tzw. kontrakty "warszawskie", wydaje się, że najpoważniejszymi kandydatami są Lukas Dryml i Daniel King.
Polonia może też poczekać do okienka transferowego, które zostanie otwarte 15 maja i zakontraktować jeźdźca nie mającego ważnej umowy z polskim klubem.
W przyszłym tygodniu Robert Sawina zamierza sprawdzić Nicka Morrisa. Niespełna 18-letni Australijczyk będzie przebywał w Polsce przez 3-4 dni. - Muszę wiedzieć, czy on traktuje jazdę w Polsce poważnie, czy w kategorii przygody. To w końcu ekstraliga. Jeżeli okaże się, że nadaje się do naszej drużyny, to trzeba będzie popracować jeszcze nad jego sprzętem i obsługą - tłumaczy menedżer Polonii.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz - bydgoszcz.gazeta.pl