19-letni "Darky" oraz 23-letni "Chrispy" w tym sezonie znakomicie spisują się w rozgrywkach ligowych oraz na arenie międzynarodowej. Ward jest liderem Lotosu Wybrzeża Gdańsk i Poole Pirates, a także awansował do finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, dzięki czemu będzie miał szansę zwyciężyć w tych zmaganiach po raz trzeci z rzędu. Holder natomiast gra pierwsze skrzypce w Unibaksie Toruń oraz Poole Pirates, a przy okazji zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu Grand Prix.
- Oczekiwania wobec Darcy'ego od początku były bardzo wysokie, ale chyba nikt nie przypuszczał, że ten chłopak będzie się rozwijał w takim tempie. Jeśli miałby w tej chwili na karku ponad 20 wiosen, to można by to jeszcze zrozumieć, ale on jest wyjątkowy. Skala jego talentu jest porażająca i Darcy wspina się po kolejnych szczebelkach żużlowej drabiny o wiele szybciej niż sobie wyobrażaliśmy - chwali młodego Australijczyka właściciel Piratów Matt Ford.
Ward i Holder znakomicie zaprezentowali się w środowym spotkaniu brytyjskiej Elite League pomiędzy Poole Pirates a King's Lynn Stars (58:36). Jeźdźcy ekipy z hrabstwa Dorset zainkasowali przy Wimborne Road komplety odpowiednio 15 oraz 13+2 oczek. - To jest wspaniały okres w historii Piratów. Odkąd chodzę na żużel nigdy nie było lepiej niż teraz - dodał Ford.
W zestawieniu Australii na DPŚ 2011 oprócz Jasona Crumpa, Chrisa Holdera i Darcy'ego Warda znaleźli się również notujący w tym roku bardzo dobre wyniki Troy Batchelor oraz Rory Schlein. "Kangury" rywalizację o trofeum im. Ove Fundina rozpoczną w sobotę w Vojens, gdzie w półfinale zmierzą się z ekipami Danii, Niemiec i Szwecji. Baraż (14 lipca) i finał (16 lipca) tegorocznego czempionatu odbędą się natomiast w Gorzowie Wielkopolskim. Tytułu najlepszego teamu globu broni reprezentacja Polski.
Chris Holder i Darcy Ward - wielkie nadzieje australijskiego speedwaya
na Instagramie 
na Facebooku 
