Maciej Kuciapa: Optymalne ustawienia dopiero w ostatnim biegu

22 czerwca na torze w Zielonej Górze rozegrany zostanie finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. Dawid Lampart i Maciej Kuciapa zajęli w czwartek w półfinale MPPK w Lublinie drugie miejsce i uzyskali awans do zielonogórskiego finału.

W tym artykule dowiesz się o:

- Było ciężko. Tor był twardy i nie było łatwo na nim wyprzedzać. Przez całe zawody szukaliśmy optymalnych ustawień i na ostatni bieg to nam się udało - powiedział po meczu kapitan PGE Marmy Rzeszów - Maciej Kuciapa.

Popularny "Mały" wraz ze swoim kolegą z pary - Dawidem Lampartem, awans do finału mógł świętować dopiero po swoim ostatnim biegu. W nim rzeszowianie pokonali faworyta zawodów - Unię Leszno (Baliński-Skórnicki) w stosunku 4:2. - Ten awans tym bardziej smakuje, że wywalczyliśmy go w rywalizacji z mocną parą z ekstraligi - dodał Kuciapa.

Przypomnijmy, że podczas finałowych zawodów w Zielonej Górze, rzeszowska para będzie bronić srebra MPPK wywalczonego przed rokiem na toruńskiej motoarenie.

Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów

Komentarze (0)