W tym artykule dowiesz się o:
Natychmiastowo na całą sytuację zareagowali działacze Birmingham Brummies, którzy na wychowanka leszczyńskiej Unii nałożyli karę zawieszenia na 28 dni. Teraz wydaje się, że Kasprzak w ciągu najbliższych dni ponownie założy plastron Brummies. - Wysłałem maile od zawodnika i jego polskiego klubu prosto do BSPA i wszystko powinno być w porządku. Jednak jak na razie nic się nie zmieniło w tej sytuacji. Uważam, że to wszystko to hańba. Droga obrana przez polski klub Kasprzaka była całkowicie zła, nie jestem zadowolony z tego powodu. Oczywiście wszczęliśmy postępowanie dyscyplinarne dla ochrony siebie - powiedział Graham Drury, menedżer zespołu z Birmingham.