Robert Kościecha: Bez nich będzie smutno w Bydgoszczy

Wiele wskazuje na to, że liderzy Polonii odejdą z klubu. Robert Kościecha uważa, że ta sprawa ciągle jeszcze nie jest przesądzona. Zawodnik odniósł się do zmian regulaminowych jakie będą będą obowiązywały w przyszłym roku w Ekstralidze.

Gorącym tematem są ostatnio plany transferowe czołowych zawodników Polonii. Robert Kościecha nie ma wątpliwości, że ewentualne odejście Andreasa Jonsson, Grzegorza Walaska i Emila Sajfutdinowa nie byłoby dobre dla bydgoskiego klubu. - Ciągle jeszcze nie wiadomo czy ci zawodnicy odejdą z Polonii. Nie można niczego przesądzać dopóki nie zostaną podpisane kontrakty. Czas pokaże jak będzie. Podpisywanie kontraktów to ciężki temat. Jeśli Sajfutdinow, Walasek i Jonsson nie dogadają się z Polonią to będzie smutno w Bydgoszczy - powiedział dla SportoweFakty.pl.

Zawodnik pozytywnie ocenia zmiany regulaminowe, które będą obowiązywały w przyszłorocznych rozgrywkach ekstraligowych.- KSM to dobry pomysł i krok we właściwym kierunku. Na całym świecie stosuje się takie rozwiązanie. Uważam także za dobry pomysł wprowadzenie obowiązkowych startów dwóch polskich juniorów. Młodzieżowcy będą mieli więcej okazji do startów w gronie najlepszych dzięki czemu będą mieli lepsze warunki, żeby się rozwijać. Myślę też, że oni poradzą sobie z ekstraligowymi torami, które są przecież lepiej przygotowywane niż w niższych ligach. Moim zdaniem nie ma lepszej lekcji żużla niż jazda.

Robert Kościecha rozpocznie w niedalekiej przyszłości przygotowania do następnego sezonu.- W ostatnim czasie odpoczywałem od żużla. Na początku przyszłego tygodnia zacznę powoli przygotowywać się pod względem organizacyjnym do kolejnego sezonu. Wierzę, że uda mi się tej zimy obrać dobry kierunek.

Komentarze (0)