- (…) W Lesznie startowałem 15 sezonów i wiem, że każdy słabszy występ i porażka w meczu może sprawić smutek kibicom, a zawsze bardzo chciałem cieszyć ich swoją jazdą. Poza tym mamy wspaniały team. Jarek Hampel to dzisiaj światowa czołówka, świetnie jeździ także Janusz Kołodziej i ten chłopak powinien jak najszybciej trafić do Grand Prix. Na pewno wniesie dużo dobrego do rywalizacji. Damian Baliński, Troy Batchelor, Adam Shields to bardzo solidni żużlowcy. Każdy z nich prezentuje wysoki poziom. Adam może nie miał wielu okazji do zaprezentowania się, ale to porządny człowiek. Nie mogę zapomnieć o trenerze. Bez Romana nie byłoby tego sukcesu. Świetny fachowiec. Jeździliśmy razem w Unii i zapewniam, że tacy żużlowcy jak on nie rodzą się co roku - komplementuje kolegów z Unii Leszno Leigh Adams.
Australijczyk myśli o karierze trenerskiej. - Chciałbym poświęcić się pracy z młodzieżą, podzielić się swoimi doświadczeniami i wychowywać następców. Chcę też więcej czasu poświęcić rodzinie.
Więcej w Panoramie Leszczyńskiej.
