Przepisy żużlowe na Wyspach - część 2

Jarosław Kalinowski jest Polakiem, który sędziuje spotkania żużlowe na Wyspach Brytyjskich. Dzięki jego uprzejmości przedstawimy różnice w regulaminach lig polskich i angielskich.

Niniejszy artykuł ma na celu przybliżenie polskim sympatykom speedwaya zasad obowiązujących w żużlu na Wyspach. Nie będzie to kompletny przewodnik opisujący każdą sytuację regulaminową oraz wszystkie wymagania, ale jedynie wyciąg z przepisów nakreślający ogólne zasady z zakresu budowania drużyn czy też przebiegu samego spotkania.

Przepisy brytyjskiego żużla obfitują w różnego rodzaju wyjątki i sytuacje specjalne, które komplikują całość niemiłosiernie. Nie będziemy się więc koncentrować na takich detalach. Spróbujemy jedynie nakreślić różnice pomiędzy brytyjskim i polskim sportem żużlowym. Być może część z tych przepisów sprawdziłaby się na polskich torach, ale opinię i uwagi na ten temat pozostawimy szanownym czytelnikom.

Przepisy żużlowe na Wyspach - część 1 - czytaj TUTAJ

3. Mecz

Spotkanie składa się tak jak w Polsce z 15 biegów, z taką samą punktacją na miejsca od pierwszego do ostatniego. Do tego roku nieco się różniły kolory kasków gdyż w Wielkiej Brytanii zamiast białego był stosowany zielony, w roku 2010 zadecydowano wrócić do białego, tak jak ma to miejsce w pozostałych krajach.

Biegi od 1 do 14 odbywają się wg tabeli (różniącej się bardzo od polskiej tabeli biegowej), która przewiduje dla każdego zawodnika 4 starty niezależnie od numeru startowego.

Do biegu 15 nominowani mogą być jedynie zawodnicy z CMA od 1 do 3 w drużynie lub 3 najlepszych zawodników drużyny w danym spotkaniu. W dorobek przed biegiem nominowanym wlicza się się punkty bonusowe ale nie wlicza się biegów, które zawodnik odjechał jako RR.

W meczu zawodnik może maksymalnie pojechać 7 razy natomiast ciekawostką może być nieznana w Polsce minimalna liczba biegów, w których musi wystartować zawodnik a wynosząca 3.

Na Wyspach nie istnieje znana w Polsce rezerwa taktyczna (czyli zastępstwo zawodnika gdy drużyna przegrywa minimum 6 punktami), natomiast gdy drużyna po biegu 4 przegrywa co najmniej 10 punktami możliwe jest skorzystanie z Tactical Ride czyli Jokera. Punkty startującego mnożone są wówczas przez 2 (za trzecie miejsce przydziela się jednak 1 punkt a nie 2). Po raz drugi i ostatni drużyna może użyć TR, gdy przegrywa co najmniej 12stoma punktami. Zawodnik nie może wystąpić w ramach TR więcej niż raz oraz nie jest to możliwe w biegu nr 15.

Drugą możliwością manewru (pomijając RR czyli ZZ) jest rezerwa, w jej ramach mogą startować tylko zawodnicy z numerami 6 oraz 7 a mogą zastąpić każdego zawodnika w drużynie.

Wynik meczu może być zaliczony po odjechaniu co najmniej 12 biegów.

Nieco inaczej niż w Polsce również traktuje się "taśmę". Jeździec popełniający starting offence bo tak to się nazywa w Wielkiej Brytanii może pojechać w tym biegu, ale będzie startować z czwartego pola, cofnięty o 15 metrów od linii taśmy. Drugą możliwością manewru jest wystawienie zawodnika jako rezerwa czyli startującego z numerem 6 lub 7 (wówczas startuje z pozycji pod taśmą). Popełnienie drugiego "starting offence" powoduje wykluczenie z biegu. Do tej kategorii zalicza się nie tylko wjechanie w taśmę, ale również przekroczenie limitu 2 minut czy nie stosowanie się do wskazówek podprowadzającego.

4. Punktacja meczowa

Ciekawy jest brytyjski system przydzielania punktów meczowych, nie istnieje tam punkt bonusowy za dodatni bilans w dwumeczu jak to ma miejsce w Polsce. Stosowane jest natomiast następująca punktacja:
Dla drużyny przyjezdnej: za zwycięstwo więcej niż 7 oczkami przydziela się aż 4 punkty meczowe, za zwycięstwo między 1 a 6 punktami przydziela się 3 punkty meczowe, za remis 2 punkty meczowe a za przegraną mniej niż 6 oczkami 1 punkt meczowy, za przegraną więcej niż 6 oczkami nie przyznaje się punktów.

Dla drużyny gospodarza: zwycięstwo co najmniej 7 punktami - 3 punkty meczowe, zwycięstwo między 1 i 6 punktami daje 2 punkty meczowe, remis jeden punkt a przegrana to brak punktów.

Jak widać dobre wyniki na wyjeździe są dużo cenniejsze niż zwycięstwa na swoim torze. Pod koniec każdego sezonu w Polsce kibice uważnie analizują tabele i próbują przewidzieć pozycję drużyny w tabeli. Stosownie brytyjskiego systemu punktacji czyni takie prognozowanie prawie że niemożliwym. Z drugiej strony natomiast powoduje, że zawodnicy walczą często aż do ostatniego biegu, gdyż nawet za przegrana mogą zdobyć punkt meczowy.

Opracował: Jarek Kalinowski.

Komentarze (0)