Piękne słowa o Bartoszu Zmarzliku. "Zasłużył na to"

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik w wieku 28 lat może pochwalić się czterema tytułami Indywidualnego Mistrza Świata. Jason Crump w rozmowie ze "Speedway Star" przyznał, że kilka sukcesów jeszcze się pojawi na koncie Polaka.

W tym artykule dowiesz się o:

Co roku do rywalizacji o mistrzostwo świata przystępuje piętnastu zawodników. I każdy zadaje sobie to samo pytanie - "Jak zatrzymać Bartosza Zmarzlika?". W ostatnich latach sztuki tej dokonał tylko Artiom Łaguta, który po dwuletniej dominacji Polaka wyrwał mu złoto w 2021 roku.

Tegoroczne, czwarte złoto w karierze wychowanka Stali Gorzów pozwoliło mu wyprzedzić w klasyfikacji wszech czasów kolejne legendy światowego żużla. Wśród nich jest m.in. Jason Crump, który trzykrotnie zwyciężał w cyklu Speedway Grand Prix (2004, 2006, 2009).

Crumpa i Zmarzlika przed kolejnym sezonem łączy wspólny rekord. Obaj mają na swoim koncie po 23 zwycięstwa w turniejach Grand Prix. - To rekord, który z pewnością dzielę z nim do początku przyszłego sezonu - przyznał Crump w rozmowie ze "Speedway Starem".

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Jensen, Krużyński, Cegielski i Szymański

- Te wszystkie rekordy są po to, aby je bić i sądzę, że Bartek zamierza napisać je od nowa. Jeśli wszystko pozostanie w porządku, to jest w stanie kilka ich pobić. Zasłużył na to i rzucił też ogromne wyzwanie pozostałym zawodnikom, także tym młodym. Jeśli będą chcieli zostać mistrzami świata, to będą musieli włożyć bardzo dużo pracy - dodał Australijczyk.

48-latek w rozmowie z brytyjskim medium przyznał, że kompletnie nie zdziwiłoby go, gdyby za dziesięć lat mówiono o Zmarzliku, jako dziesięciokrotnym mistrzu świata w rywalizacji indywidualnej. - To fantastyczny zawodnik, a także facet, który kocha żużel, historię tego sportu i przez następnych dziesięć lat jest w stanie wiele osiągnąć - skomentował Crump.

Crump nie ukrywa, że bawią go komentarze, które czyta na swój temat i rywalizacji z Tonym Rickardssonem, które mówią o większej liczbie mistrzowskich tytułów na jego koncie, gdyby nie ściganie w czasach Szweda. On sam zauważa, że to było szczęście, bo Rickardsson uchodzi do dziś za jeden ze wzorów do naśladowania i jest dumny z faktu, że był w stanie odnosić triumfy w konfrontacjach z gwiazdą z Avesty.

Czytaj także:
1. Będzie wielki powrót Stadionu Śląskiego?
2. Ufał ludziom, którzy go leczyli

Komentarze (2)
avatar
Möchomorek.
29.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Panie Jason Crump by się pan zdziwił, ale bardzo wielu polskich kibiców nie chce by Bartek Zmarzlik był lepszy niż pan, czy Rickardsson. Czytaj całość