Mariusz Staszewski w tym sezonie miał do swojej dyspozycji czterech zawodników - Kacpra Grzelaka, Jakuba Krawczyka, Jakuba Pocztę i Sebastiana Szostaka. Niewykluczone, że w przyszłym sezonie ta sytuacja się zmieni.
Juniorzy Arged Malesy Ostrów nie narzekają na brak ofert, a najbardziej rozchwytywany był Krawczyk. Ten jednak zadeklarował, że pozostaje w drużynie, która pojedzie w eWinner 1. Ligi, choć jego zakontraktowanie miał sondować finalista PGE Ekstraligi - Motor Lublin.
W Ostrowie Wielkopolskim formacja młodzieżowa w przyszłym roku może liczyć już więcej nazwisk. W listopadzie urodziny obchodzi jeden z ostrowian z klasy 250cc, a w szkółce są kolejni, którzy oczekują na egzamin na licencję żużlową.
ZOBACZ WIDEO Zmiana potrzebna jest od zaraz? Znany dziennikarz o regulaminie: Jak się chce to można
- Na początku sezonu na pewno licencję będzie zdawał Gracjan Szostak, bo tak wypada mu rocznikowo. W tym roku podejrzewam, że do egzaminów na licencję podejdzie pięciu chłopaków - trzech na 250cc i dwóch na 500cc - powiedział Kamil Brzozowski w rozmowie ze speedwayekstraliga.pl.
A chętnych do jazdy na żużlu w Ostrowie Wielkopolskim nie brakuje. Nic dziwnego, że obaj trenerzy na brak zajęć nie mogą narzekać. Jednak dziś w wielu ośrodkach mogą im zazdrościć liczby wychowanków i adeptów.
- Staramy się jeździć z tymi chłopakami, jak najwięcej, aby poświęcić im, jak najwięcej czasu. Mamy tutaj dwunastu chłopaków w klasie 500cc i 250cc oraz czternastu na pitbike'ach. Jest co robić i jakoś sobie radzimy, a na nudę się u nas nie narzeka. A niedługo myślę, że będą kolejni wychowankowie - dodał Brzozowski.
Czytaj także:
Jest otwarty na rozmowy z ROW-em Rybnik
Jest szansa na ósmą drużynę w 2. Lidze!