Gem, set, mecz Magda Linette.

Nie mówi o tym za specjalnie wynik, ale Lucia Bronzetti gra lepiej niż w pierwszym secie. Potrafi zachwycić pięknym zagraniem, ale nie potrafi wyeliminować błędów. Na razie reprezentantka Włoch przynajmniej wygrała własne podanie.

Oby prosto do celu, ponieważ długi mecz Huberta Hurkacza spowodował godzinne opóźnienie w harmonogramie. Magda Linette wygrała na przewagi własne podanie i ma kilka szans na zakończenie tego meczu. 5:1 tak samo jak w pierwszym secie.

Magda Linette rozpoczęła gema od pięknego bekhendu po linii, który jest jej znakiem rozpoznawczym. Później pojawiło się trochę błędów, przez co rozgrywka była wyrównana. Polka miała w niej delikatną inicjatywę i po autowym zagraniu Włoszki jest drugie przełamanie. 4:1 dla Linette.

Magda Linette musi w planie minimum bronić własnego podania do zakończenia meczu. Prognozy są raczej optymistyczne. Od początku spotkania Lucia Bronzetti nie przycisnęła jako odbierająca i nawet nie wywalczyła dla siebie break pointa.

Reprezentantka Włoch podejmuje maksymalne ryzyko, ponieważ nie ma już dużo do stracenia. Po całej serii przegranych gemów zdesperowana Lucia Bronzetti przełamała się.

Magda Linette miała możliwość zbudowania przewagi na początku drugiego seta. Okoliczności są sprzyjające, ponieważ Lucia Bronzetti jest zagubiona i nie ma pomysłu na zagrożenie poznaniance. Na razie 2:0 dla Polki.

I emocjonujemy się już wydarzeniami w drugim secie. Lucia Bronzetti rozpoczęła od gema serwisowego i chciała pokazać rozdrażnienie wcześniejszymi niepowodzeniami. Pokazała jednak kompletne wyprowadzenie z równowagi. Magda Linette przełamała przeciwniczkę po raz trzeci z rzędu i prowadzi 1:0.

Przed rozpoczęciem kolejnego gema tradycyjna, krótka przerwa. Trener reprezentantki Włoch miał bardzo dużo do powiedzenia i żywiołowo przekazywał swoje uwagi. Na niewiele się to zdało. Magda Linette ponownie przełamała przeciwniczkę. 5:1 i za moment poznanianka będzie serwować na wygranie seta.

Krótsze gemy przy podaniu Magdy Linette. Polka ma już prowadzenie 4:1, a na zakończenie wygranej "na czysto" rundki zaskoczyła Lucię Bronzetti asem serwisowym.

Reprezentantka Polski starała się o przełamanie, które byłoby potwierdzeniem jej przewagi na początku meczu. Na 15:15 zagrała perfekcyjnego bekhenda po prostej. Następnie poszła za uderzeniem i wywalczyła trzy break pointy. Ostatecznie ciekawa rundka zakończona pierwszym przełamaniem serwisu Lucii Bronzetti. 3:1 dla Magdy Linette.

Magda Linette silnie pressuje przeciwniczkę własnym podaniem. Ponownie dość pewnie wygrany gem. Najciekawsza była ostra wymiana na 40:0, w której głębokie zagranie Polki okazało się nie do odegrania dla przeciwniczki.

Lucia Bronzetti była odpowiedzialna za wprowadzanie piłki do gry w drugim gemie. Reprezentantka Włoch chciała odpowiedzieć na pewnie wygraną rundkę przy serwisie Magdy Linette. Nie było to jednak proste zadanie. Udało się to dopiero w krótkiej rozgrywce na przewagi.

Świetny bekhend po linii reprezentantki Polski był ozdobą pierwszego gema. W nim Magda Linette nie miała dużego problemu z dobrym rozpoczęciem meczu.