To rozwiązanie było brane pod uwagę od samego początku. W Australii obowiązuje dwutygodniowa kwarantanna po przylocie, do tego każdy ze stanów funkcjonuje w odpowiednim dla siebie rygorze sanitarnym, co utrudnia poruszanie się po kraju. Wobec powyższego Tennis Australia dążyła do tego, aby sprowadzić graczy już w połowie grudnia i zapewnić im odpowiednie warunki do przygotowywania się na styczniowe turnieje.
Australijczycy przyjęli rozwiązanie, jakie w sierpniu zastosowali Amerykanie. USTA w porozumieniu z lokalnymi władzami zorganizowała w Nowym Jorku dwa turnieje - Western & Southern Open (przeniesiony z Cincinnati) oraz wielkoszlemowy US Open. Zawodnicy zostali umieszczeni w hotelu, gdzie byli regularnie testowani na COVID-19. W styczniu taka "bańka" ma powstać w stanie Wiktoria, z tym że w Melbourne przepisy nie będą aż tak surowe jak w Nowym Jorku.
Media poinformowały w poniedziałek, że stan Wiktoria zorganizuje wszystkie główne turnieje tenisowe zaplanowane na australijskie lato. Wobec powyższego w 2021 roku zawodniczki i zawodnicy nie zaprezentują się w Brisbane, Hobart, Sydney, Adelajdzie czy Perth. Organizatorzy Brisbane International i Hobart International wydali już oświadczenia, w których poinformowali, że tenis powróci na te obiekty najwcześniej w 2022 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalne uderzenie na polu golfowym. Nagranie jest hitem
Dyrektor Australian Open, Craig Tiley, jest przekonany, że otrzymał zielone światło do rozegrania wszystkich turniejów w prowincji Wiktoria. Inaczej widzi to premier stanu Daniel Andrews, który w rozmowie z "The Guardian" stwierdził, że pod powyższą deklaracją nie podpisały się jeszcze władze lokalne i przede wszystkim służby medyczne.
Jeśli jednak doniesienia medialne się potwierdzą, to Australian Open 2021 ma się odbyć w dniach 18-31 stycznia. Do ustalenia pozostały więc terminy pozostałych turniejów (nie wiadomo, czy odbędzie się ATP Cup) oraz miejsca ich rozegrania. Obiekty Melbourne Park, na których tenisiści rywalizują o wielkoszlemowe trofea, nie są bowiem jedynymi branymi pod uwagę. Ważnymi ośrodkami w stanie Wiktoria są także Bendigo i Traralgon, gdzie w ostatnich latach odbywały się imprezy rangi ATP Challenger Tour i ITF.
Zobacz także:
ATP Finals: pewny początek Nadala. Hiszpan rozprawił się z Rublowem
ATP Finals: powtórka zeszłorocznego meczu o tytuł dla Thiema