Aryna Sabalenka (WTA 10), która na początku stycznia 2018 roku była notowana na 73. miejscu w rankingu, po Australian Open 2019 zadebiutowała w Top 10. Kiki Bertens (WTA 8) w czołowej "10" po raz pierwszy znalazła się w ubiegłym sezonie. W sobotę tenisistki te zmierzyły się w półfinale w Petersburgu. Holenderka pokonała Białorusinkę 7:6(5), 6:2. W pierwszym secie Sabalenka z 0:2 doprowadziła do tie breaka, a w nim nie wykorzystała prowadzenia 3-1. W drugiej partii Bertens odskoczyła na 4:0. Straciła dwa gemy z rzędu, ale dwa kolejne padły jej łupem. Przy stanie 7:6, 5:2 zamknęła spotkanie za czwartą piłką meczową.
W ciągu 98 minut Bertens zaserwowała dziewięć asów i zdobyła 29 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Dwa razy oddała podanie, a sama wykorzystała cztery z 11 break pointów. Posłała 29 kończących uderzeń i popełniła 23 niewymuszone błędy. Sabalence zanotowano 18 piłek wygranych bezpośrednio i 36 pomyłek. Holenderka podwyższyła na 3-0 bilans meczów z Białorusinką.
Zobacz także: Puchar Federacji: Karolina Woźniacka nie zagra w Zielonej Górze. Przegrała z chorobą
Donna Vekić (WTA 30) wygrała 6:2, 6:2 z Wierą Zwonariową (WTA 97). W trwającym 70 minut spotkaniu Chorwatka zgarnęła 25 z 29 punktów przy własnym pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z dziewięciu okazji. Było to drugie spotkanie tych tenisistek. W II rundzie Wimbledonu 2014 lepsza okazała się Rosjanka.
ZOBACZ WIDEO Bańka zapowiada zmiany w WADA. "Wielu sportowców straciło zaufanie do tego systemu"
Zwonariowa w poprzednich rundach wyeliminowała dwie tenisistki z Top 20 rankingu, Julię Görges i Darię Kasatkinę. Rosjanka doszła do pierwszego półfinału turnieju rangi Premier lub wyższej od czasu Mistrzostw WTA 2011. W ubiegłym miesiącu, po imprezie w Shenzhen (skreczowała w starciu o finał z Alison Riske), moskwianka awansowała do Top 100 rankingu po raz pierwszy od stycznia 2013 roku.
Zobacz także: Hua Hin: finał nie dla Magdy Linette. Dajana Jastremska za mocna
Vekić w ćwierćfinale wyeliminowała drugą rakietę globu Petrę Kvitovą i jest to największe zwycięstwo w jej karierze. W Petersburgu Chorwatka wystąpiła w drugim półfinale w sezonie, po Brisbane. W poniedziałek po raz pierwszy wejdzie do Top 25 rankingu.
Bilans dotychczasowych finałów Bertens to 7-2, a Vekić 2-4. Chorwatka po raz pierwszy zagra w meczu o tytuł w turnieju wyższej rangi niż International. W tym roku pokonała ona Holenderkę w Brisbane. Bilans wszystkich meczów obu tenisistek to 3-2 dla Vekić.
St. Petersburg Ladies Trophy, Petersburg (Rosja)
WTA Premier, kort twardy w hali, pula nagród 823 tys. dolarów
sobota, 2 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Kiki Bertens (Holandia, 2) - Aryna Sabalenka (Białoruś, 4) 7:6(5), 6:2
Donna Vekić (Chorwacja, 8) - Wiera Zwonariowa (Rosja, WC) 6:2, 6:2
Sabalenka niech sobie jeszcze wstr Czytaj całość
Trzymam kciuki za Vekic, bo zaczęła Czytaj całość