Serena Williams: Johanna Konta prezentuje bardzo ofensywny tenis

PAP/EPA / LUKAS COCH
PAP/EPA / LUKAS COCH

Serena Williams po zwycięstwie 7:5, 6:4 nad Barborą Strycovą zameldowała się w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open 2017. W środę Amerykanka zmierzy się z dobrze dysponowaną na początku sezonu Johanną Kontą.

- Bardzo dobrze jest odnieść zwycięstwo mimo niezbyt najlepszej gry. Niełatwo jest odczytać zamiary Barbory, ponieważ ona przebija sporo piłek na drugą stronę kortu. Jej gra jest prostu inna od trzech tenisistek, z którymi zmierzyłam się we wcześniejszych rundach. Musiałam zatem podejść inaczej do pojedynku z nią i to było w tym wszystkim interesujące - powiedziała Serena Williams.

Była liderka rankingu WTA zwyciężyła 7:5, 6:4, dzięki czemu zameldowała się w ćwierćfinale Australian Open 2017. W środę czeka Amerykankę pierwsze w karierze spotkanie z Johanną Kontą, która w zeszłym roku dotarła w Melbourne do półfinału. - Oglądałam sporo jej meczów i muszę przyznać, że radzi sobie naprawdę bardzo dobrze. Jeśli dobrze pamiętam, to wygrała turniej w Sydney.

- Johanna Konta prezentuje bardzo ofensywny tenis. Znam jej grę naprawdę świetnie i nie mogę się już doczekać spotkania z nią na korcie. Nie mam nic do stracenia w tym turnieju, choć oczywiście jestem tutaj, aby odnieść zwycięstwo. Mam nadzieję, że będę grać coraz lepiej - dodała Serena.

Młodsza z sióstr Williams oceniła również niespodziewane porażki najlepszych na świece Andy'ego Murraya i Andżeliki Kerber. - Przegrana Murraya była dla mnie szokiem. Jeśli chodzi o Angie, to ostatnie tygodnie były dla niej interesujące. Z pewnością była pod presją, ale myślę, że starała się ją znieść jak najlepiej. Coco zagrała z nią bardzo dobrze. Wyszła na kort z odpowiednim nastawieniem i było to dla niej całkiem łatwe zwycięstwo, więc nie była to aż tak wielka niespodzianka - przyznała triumfatorka 22 imprez wielkoszlemowych.

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch: to był dla nas wspaniały i piękny weekend, wynik jest niesamowity!

Źródło artykułu: