Challenger Bratysława: Mariusz Fyrstenberg szuka punktów razem z Nenadem Zimonjiciem

Kończący się sezon nie był zbyt udany dla Mariusza Fyrstenberga i Nenada Zimonjicia. Polak i Serb będą szukali cennych punktów do rankingu deblowego w halowym turnieju ATP Challenger Tour na kortach twardych w Bratysławie.

Tegoroczny bilans Nenada Zimonjicia w głównym cyklu to 15 zwycięstw i 25 porażek. Oczywiście z różnymi partnerami. 40-latek z Belgradu bardzo liczył na wywalczenie medalu olimpijskiego wspólnie z Novakiem Djokoviciem, ale obaj odpadli w Rio de Janeiro już w II rundzie.

Ponieważ Zimonjić ani razu nie meldował się w tym roku w finale, jego pozycja w rankingu deblowym błyskawicznie obniżyła się. Aktualnie Serb jest 61. na świecie. O pięć lokat wyżej jest klasyfikowany Mariusz Fyrstenberg, który w sezonie 2016 sięgnął wspólnie z Santiago Gonzalezem po tytuł w Memphis. Jego bilans w tegorocznym głównym cyklu to 17-18.

Warszawianin będzie partnerem Zimonjicia w Bratysławie. Obaj panowie zostali najwyżej rozstawieni, a ich pierwszymi przeciwnikami będą grający z dziką kartą zdolni Słowacy Lukas Klein i Alex Molcan. W górnej części drabinki znaleźli się również bracia Skupscy, na których Polak i Serb mogą trafić w półfinale.

W półfinale rywalami Fyrstenberga i Zimonjicia mogą być również Tomasz Bednarek i Aleksander Bury. Polsko-białoruski debel rozpocznie zmagania w Bratysławie od pojedynku z Ukraińcem Denisem Mołczanowem i doświadczonym Słowakiem Igorem Zelenayem.

Ciekawych par nie zabraknie także w dolnej części drabinki. Z "dwójką" wystąpią tworzący bardzo dobry debel Holendrzy Wesley Koolhof i Matwe Middelkoop. Już w I rundzie czeka ich spotkanie z rosyjsko-uzbeckim duetem Michaił Jełgin i Denis Istomin. Groźni powinni być również Austriacy Julian Knowle i Jürgen Melzer.

ZOBACZ WIDEO Historyczna chwila w Łodzi. Wmurowali kamień węgielny (źródło: TVP SA)

Komentarze (0)